Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 40.1978

DOI Artikel:
Mystawy
DOI Artikel:
Żygulski, Zdzisław: O trzech wystawach dynastycznych w roku 1976
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48233#0204

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
w

Y S T A

W

ZDZISŁAW ŻYGULSKI JUN.

O TRZECH WYSTAWACH DYNASTYCZNYCH W ROKU 1976

Można by to uważać za przypadkową koincyden-
cję, gdybyśmy często nie doświadczali zbieżności ten-
dencji w zakresie polityki kulturalnej różnych
państw oraz podobieństwa zainteresowań naukowych
i ekspozycyjnych różnych, nieraz oddalonych, mu-
zeów: w tym samym mniej więcej czasie urządzono
trzy znaczne wystawy, poświęcone trzem potężnym
dynastiom europejskim, Wazom, Habsburgom, i Wit-
telsbachom, przy czym pierwsza z tych wystaw zrea-
lizowana została w dwóch wersjach. Raz jeszcze
okazało się, jak silne były związki pomiędzy rodzi-
nami monarchów rządzących Europą i jak bardzo los
państw i narodów zależał od ambicji, chęci zdobycia
władzy, ba, nawet od osobistych pasji, predylekcji
czy kaprysów poszczególnych władców. Wystawy te,
w Krakowie na Wawelu, w sztokholmskiej galerii
Liljevalchs, w zamku Ambras koło Innsbruka i w
zamku Schleissheim koło Monachium, przyciągnęły
tłumy zwiedzających, otrzymały recencje i artykuły
w prasie codziennej i periodykach oraz pozostawiły
trwały dorobek naukowy w katalogach. Ich jednak
realny kształt materialny przestał istnieć, co jest
normalnym, smutnym losem wystaw czasowych. Ka-
talog, nawet najbardziej dokładny nie może być ade-
kwatnym obrazem wystawy. Jest jeszcze spoczywa-
jąca w archiwach dokumentacja opisowa i fotogra-
ficzna, w części może nawet filmowa, jest też pa-
mięć osób, które przyczyniły się do kreacji wystaw
lub choćby je zwiedziły. Ponieważ w realizowaniu
dwóch z tych wystaw miałem pewien udział, a wszy-
stkie oglądałem in situ, chciałbym tu przekazać nie-
które swe wrażenia i spostrzeżenia, zwłaszcza w kwe-
stii wymowy ideologicznej i sytuacji ekspozycyjnej.
Chodzi tu nie tyle o podobieństwa, ile o różnice po-
dejść, jakie się wyraźnie zarysowały, a z których
należałoby wyciągnąć pewne ogólniejsze wnioski co
do trendów dzisiejszego muzealnictwa. Zwracam
przy tym uwagę na to, że termin „wystawa” nie
pokrywa się z terminem „ekspozycja”. W moim prze-

konaniu termin pierwszy jest znacznie szerszy i do-
tyczy wszystkich aspektów określonego przedsięwzię-
cia z zakresu kultury, podczas gdy termin drugi
oznacza jedynie sposób wystawienia obiektów.
Pomysł wystawy poświęconej mecenatowi arty-
stycznemu polskich Wazów zrodził się w krakowskim
Muzeum Narodowym przed wieloma laty i muzeum
to w rezultacie znacznie się przyczyniło do realiza-
cji zamierzenia, ale główny ciężar przygotowań wzię-
ły na siebie Państwowe Zbiory Sztuki na Wawelu.
Pod egidą dyrektora Zbiorów, Profesora Jerzego Sza-
błowskiego, działał cały sztab pracowników wawel-
skich, przy czym do ściślejszego komitetu organiza-
cyjnego należeli: Andrzej Fischinger, Antoni Frana-
szek, Aleksandra Kietlińska i Stefan Zając. Ustalo-
ny został tytuł wystawy. Sztuka dworu Wazów w
Polsce. Przeprowadzono szeroką i rzetelną kwerendę,
która wykazała, jak wiele znakomitych dzieł sztuki
i kultury duchowej pozostawili po sobie monarcho-
wie tej dynastii, pieczołowicie przechowywanych w
czołowych polskich muzeach, archiwach, bibliotekach,
a także w skarbcach katedralnych, kościelnych i
klasztornych. Kwerendą objęto też zbiory w innych
krajach, Metropolitan Museum of Art w Nowym
Jorku, Kunsthistorisches Museum w Wiedniu, Baye-
rische Staatsgemaldesammlungen oraz Residenzmu-
seum w Monachium, zbiory Orużejnej Pałaty na
Kremlu w Moskwie, wreszcie zbiory Zamku w Ko-
nopiśte w Czechosłowacji. Przede wszystkim jednak
nawiązano kontakt z Królestwem Szwecji, proponu-
jąc wystawę bilateralną, złożoną z tych samych
obiektów, mającą wspólne kierownictwo naukowe i
wspólny katalog, w kilku wersjach językowych: pol-
skiej, szwedzkiej i angielskiej. Po spotkaniach dy-
plomatycznych i porozumieniu zainteresowanych
czynników rządowych doszło do wstępnego uzgod-
nienia planów i nastąpiły wizyty rekonesansowe w
obu krajach. W styczniu r. 1974, wraz z drem Andrze-

193
 
Annotationen