Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki
— 52.1990
Zitieren dieser Seite
Bitte zitieren Sie diese Seite, indem Sie folgende Adresse (URL)/folgende DOI benutzen:
https://doi.org/10.11588/diglit.48734#0132
DOI Heft:
Nr. 1-2
DOI Artikel:Kossowska, Irena: Serie "Widoków na Kopiec Kościuszki" Stanisława Wyspiańskiego
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.48734#0132
-
-
-
-
-
-
-
-
- 452 Sprawoydanie z działalności stowarzyszenia historyków sztuki za 1989 r.
- 453-454 XXXVIII sesja naukowa shs: Sztuka a natura Katowice 23-25 listopada 1989
- 454-456 Spis referatów wygłosyonzch na zebraniach naukowych shs w 1989 roku
- 456 Konkurs shs
- 456-457 Posiedyenia naukowe komisji teorii i historii sytuki o pan Krakowie w 1989 r.
- 465-469 Kalendarium ważniejsyzch wydarzeń w 2. połowie 1989 roku
- Od redakcji
IRENA DŻURKOWA-KOSSOWSKA
II. 1. S. Wyspiański, „Widok na Kopiec Kościuszki", 1904, pastel. Muzeum
Śląskie w Bytomiu.
10.12. Rysuję pejzaż (po południu) 3.
11.12. Rysuję pejzaż (rano) 4.
12.12. Rysuję pejzaż (po południu) 5.
13.12. Rysuję pejzaż Słońce 6.
14.12. Rysuję pejzaż rano (...)
27.12. Rysuję pejzaże dwa (słońce i zachód)3
Precyzyjne dane o czasie powstania kolej-
nych pasteli artysta umieścił także w tytułach
dziewięciu Widoków na Kopiec Kościuszki wy-
stawionych w marcu 1905 roku w Zachęcie w
ramach IV Wystawy Stowarzyszenia Artystów
Polskich. Całemu zespołowi eksponowanych
prac nadał jednak zbiorczy tytuł Kronika kil-
ku dni akcentujący nie tyle ulotność i cząstko-
wość poszczególnych wrażeń optycznych, co
ciągłość artystycznego doświadczenia, jego
trwanie w czasie. Tytuł ten uwypukla jedno-
lity, spójny charakter chronologicznego zapisu
zachodzących przemian, podkreśla bardziej
sam proces zapisywania niż jego przedmiot,
świadczy o całościowym traktowaniu przez
Wyspiańskiego powstałej w parodniowym ak-
cie twórczym serii obrazowej.
O dominacji wewnętrznego skupienia twór-
cy nad obserwacją optycznych modulacji pej-
zażu, o silnej intelektualnej koncentracji, częś-
ciowo jakby wymuszonej przez spowodowaną
chorobą niemożność bezpośredniego kontaktu
z naturą, świadczą słowa wiersza Nad Mor-
skim Okiem, napisanego przez Wyspiańskiego
w grudniu 1904 roku. Tę bardzo osobistą wy-
powiedź wyrażającą psychiczny stan artysty
w okresie rysowania Widoków na Kopiec Koś-
ciuszki, Wyspiański dedykował Tadeuszowi
Estreicherowi, który wraz z Leonem Wyczół-
kowskim podziwiał wówczas piękno Tatr w
Zakopanem.
Nad Morskim Okiem! — jakże ci zazdroszczę,
że tam stoicie w zimnie, ostrym wichrze,
w powietrzu świeżych barw — gdy ja tu
poszczę
patrząc na kurhan w sinej mgle — za szybą.
I dnie przechodzą ciche — coraz cichsze,
chyba że myśl, jak wicher, przeleci nad sadybą,
napełni pokój szum — i naraz zgłuchnie —
a potem cisza znów — i pióro skrzypi
124
II. 1. S. Wyspiański, „Widok na Kopiec Kościuszki", 1904, pastel. Muzeum
Śląskie w Bytomiu.
10.12. Rysuję pejzaż (po południu) 3.
11.12. Rysuję pejzaż (rano) 4.
12.12. Rysuję pejzaż (po południu) 5.
13.12. Rysuję pejzaż Słońce 6.
14.12. Rysuję pejzaż rano (...)
27.12. Rysuję pejzaże dwa (słońce i zachód)3
Precyzyjne dane o czasie powstania kolej-
nych pasteli artysta umieścił także w tytułach
dziewięciu Widoków na Kopiec Kościuszki wy-
stawionych w marcu 1905 roku w Zachęcie w
ramach IV Wystawy Stowarzyszenia Artystów
Polskich. Całemu zespołowi eksponowanych
prac nadał jednak zbiorczy tytuł Kronika kil-
ku dni akcentujący nie tyle ulotność i cząstko-
wość poszczególnych wrażeń optycznych, co
ciągłość artystycznego doświadczenia, jego
trwanie w czasie. Tytuł ten uwypukla jedno-
lity, spójny charakter chronologicznego zapisu
zachodzących przemian, podkreśla bardziej
sam proces zapisywania niż jego przedmiot,
świadczy o całościowym traktowaniu przez
Wyspiańskiego powstałej w parodniowym ak-
cie twórczym serii obrazowej.
O dominacji wewnętrznego skupienia twór-
cy nad obserwacją optycznych modulacji pej-
zażu, o silnej intelektualnej koncentracji, częś-
ciowo jakby wymuszonej przez spowodowaną
chorobą niemożność bezpośredniego kontaktu
z naturą, świadczą słowa wiersza Nad Mor-
skim Okiem, napisanego przez Wyspiańskiego
w grudniu 1904 roku. Tę bardzo osobistą wy-
powiedź wyrażającą psychiczny stan artysty
w okresie rysowania Widoków na Kopiec Koś-
ciuszki, Wyspiański dedykował Tadeuszowi
Estreicherowi, który wraz z Leonem Wyczół-
kowskim podziwiał wówczas piękno Tatr w
Zakopanem.
Nad Morskim Okiem! — jakże ci zazdroszczę,
że tam stoicie w zimnie, ostrym wichrze,
w powietrzu świeżych barw — gdy ja tu
poszczę
patrząc na kurhan w sinej mgle — za szybą.
I dnie przechodzą ciche — coraz cichsze,
chyba że myśl, jak wicher, przeleci nad sadybą,
napełni pokój szum — i naraz zgłuchnie —
a potem cisza znów — i pióro skrzypi
124