Omówienia
271
stanowiły fotografie obrazów olejnych, malowideł ścien-
nych i wnętrz pałaców. W osobnym dziale zebrano
fotografie ukazujące życie Norblinapośród maharadżów,
których uwieczniał na swych obrazach, gdy polowali,
podróżowali do egzotycznych miejsc lub uczestniczyli
w barwnych świętach religijnych.
Prace Norblina nadal zachwycają. Gdyby nie smut-
ny stan ich zachowania mogłyby czarować jeszcze
bardziej. Dlatego jednym z celów wystawy było zwró-
cenie uwagi na pilną potrzebę restauracji, zwłaszcza
malowideł naściennych w Jodhpur. Takie właśnie prze-
słanie niósł plakat zaprojektowany z okazji wystawy.
Mahardża Gaj Singh II z Jodhpur stara się zebrać
fundusze na restaurację malowideł w swoim pałacu.
Jednocześnie zorganizował w nim stałą wystawę prac
polskiego artysty. Władcy Morvi i Ramgarh również
zabiegają o odnowienie prac Norblina i starają się na
nowo tchnąć w nie życie.
Kalkulacje są oczywiste - ponowne odkrycie artys-
ty może uczynić z pałaców turystyczne atrakcje. Należy
docenić wkład dziennikarza Petera McManusa, który
w swych reportażach publikowanych w prasie hindus-
kiej rozpowszechnił wiedzę o Norblinie i jego dziełach
Obecnie do rządów, środowisk kulturalnych i nau-
kowych i do społeczeństw należy podtrzymanie zrodzo-
nego zainteresowania oraz spowodowanie by utalen-
towani artyści jak Norblin zostali przywróceni historii.
Tomasz Gerlach
tłum. Marta Boberska
Aleksander Fedoruk, Wasyl Chmieluk.
Kijów, ,, Triumf”, 1996, ss. 262
W 1996 roku ukazała się w Kijowie książka autor-
stwa Aleksandra Fedoruka poświęcona twórczości
Wasyla Chmieluka (Vasyl Khmeluk, Vassyl Khmieluk).
Chmieluk, urodzony w 1903 roku w miejscowości
Brzezówka na Ukrainie, należał do grona osiadłych
w Paryżu malarzy i rzeźbiarzy tworzących środowisko
Ecole de Paris.
W stolicy Francji artysta pojawił się stosunkowo
późno, bo dopiero w 1928 roku. Wcześniej, w latach
1921-1922, uczył się malarstwa w Krakowskiej
Akademii Sztuk Pięknych u Władysława Jarockiego
(jako Wasyl Chmieluk wymieniony jest w Materiałach
do dziejów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie
1895-1939, Wrocław 1969. Oprać. J. Dutkiewicz,
J. Jeleniewska-Ślesińska, W. Ślesiński). W Krakowie
też poznał Józefa Czapskiego, z którym przyjaźnił się
przez całe życie. Po 1922 roku udał się Pragi, gdzie
studiował filologię na tamtejszym uniwersytecie
i, równolegle, pobierał lekcje malarstwa w prywatnym
studiu. W Pradze Chmieluk opublikował trzy zbiory
poezji, którą również się zajmował - Bih 1926, 1928,
1929 oraz tomik Osinnie sontse. Jego poetycka
twórczość nie zwróciła jednak uwagi krytyki.
Po paroletnim pobycie w Pradze malarz wyjechał
do Francji. Zamieszkał na stałe w Paryżu, który
okresowo tylko opuszczał wyjeżdżając do Prowansji
czy Szwajcarii, by tam malować w plenerze. W Paryżu
Chmieluk spotkał znajomych artystów ze studiów
w Krakowie i w Pradze. Tak jak oni oraz większość
twórców należących do Ecole de Paris, nie znał języka
francuskiego i, początkowo, borykał się z ciężką
sytuacją materialną. Wspomina o tym w swoich
dziennikach Jan Cybis {Notatki malarskie. Dziennik
1954-1966. Wyboru dokonał i wstępem opatrzył
D. Horodyński. Warszawa 1980, s. 21), który znał
malarza osobiście. „Są tu [w Paryżu] «nasi Ukraińcyw
z krakowskiej Akademii - pisał - Kmeluk, nieśmiały
chłopczyna, okrągły na buzi, z miną zepsutej dziew-
czyny. Bieda z nędzą. Francis Carco mówi o nim, że
wsławił się tym, że sypiał na Pere-Lachouise
w budujących się grobowcach i że na Montpamassie
uchodził za znawcę Szekspira. Wiersze pisał już
w Krakowie.” W liście do brata Ilji, pisanym tuż po
przyj eździe do Paryża, Chmieluk nie potwierdza jednak
tych informacji. Wspomina jedynie, iż mieszka w tym
samym hotelu, co Wasyl Perebyinisse, malarz, tak jak
i on pochodzący z Ukrainy, i że całymi dniami pracuje
i zwiedza muzea oraz galerie.
Chmieluk zjawił się nad Sekwaną w momencie, gdy
zainteresowanie marszandów i publiczności twór-
czością artystów obcokrajowców było ogromne. Nie-
długo więc musiał czekać na swój pierwszy sukces.
Jego prace zauważył znany rosyjski kolekcjoner Sergiej
Szczukin, który nabył parę obrazów młodego malarza
do swoich zbiorów. Zakup ten zwrócił uwagę francus-
kich marszandów na twórczość przybysza z Ukrainy,
Już w 1932 roku miał on swoją pierwszą wystawę
monograficzną w paryskiej „La Nouvelle Gaillerie”.
W latach 1932-1939 wielokrotnie eksponował własne
prace, miał też aż osiem pokazów indywidualnych.
W przeciwieństwie do większości malarzy
i rzeźbiarzy Ecole de Paris, którzy wraz z wybuchem II
wojny światowej przestali wystawiać, wyjechali z Francji
lub zginęli w obozach koncentracyjnych, Chmieluk w
latach 40. nawiązał kontakt z galerią Durand-Ruel.
Odtąd, a zwłaszcza w latach 50., często wystawiał tu
271
stanowiły fotografie obrazów olejnych, malowideł ścien-
nych i wnętrz pałaców. W osobnym dziale zebrano
fotografie ukazujące życie Norblinapośród maharadżów,
których uwieczniał na swych obrazach, gdy polowali,
podróżowali do egzotycznych miejsc lub uczestniczyli
w barwnych świętach religijnych.
Prace Norblina nadal zachwycają. Gdyby nie smut-
ny stan ich zachowania mogłyby czarować jeszcze
bardziej. Dlatego jednym z celów wystawy było zwró-
cenie uwagi na pilną potrzebę restauracji, zwłaszcza
malowideł naściennych w Jodhpur. Takie właśnie prze-
słanie niósł plakat zaprojektowany z okazji wystawy.
Mahardża Gaj Singh II z Jodhpur stara się zebrać
fundusze na restaurację malowideł w swoim pałacu.
Jednocześnie zorganizował w nim stałą wystawę prac
polskiego artysty. Władcy Morvi i Ramgarh również
zabiegają o odnowienie prac Norblina i starają się na
nowo tchnąć w nie życie.
Kalkulacje są oczywiste - ponowne odkrycie artys-
ty może uczynić z pałaców turystyczne atrakcje. Należy
docenić wkład dziennikarza Petera McManusa, który
w swych reportażach publikowanych w prasie hindus-
kiej rozpowszechnił wiedzę o Norblinie i jego dziełach
Obecnie do rządów, środowisk kulturalnych i nau-
kowych i do społeczeństw należy podtrzymanie zrodzo-
nego zainteresowania oraz spowodowanie by utalen-
towani artyści jak Norblin zostali przywróceni historii.
Tomasz Gerlach
tłum. Marta Boberska
Aleksander Fedoruk, Wasyl Chmieluk.
Kijów, ,, Triumf”, 1996, ss. 262
W 1996 roku ukazała się w Kijowie książka autor-
stwa Aleksandra Fedoruka poświęcona twórczości
Wasyla Chmieluka (Vasyl Khmeluk, Vassyl Khmieluk).
Chmieluk, urodzony w 1903 roku w miejscowości
Brzezówka na Ukrainie, należał do grona osiadłych
w Paryżu malarzy i rzeźbiarzy tworzących środowisko
Ecole de Paris.
W stolicy Francji artysta pojawił się stosunkowo
późno, bo dopiero w 1928 roku. Wcześniej, w latach
1921-1922, uczył się malarstwa w Krakowskiej
Akademii Sztuk Pięknych u Władysława Jarockiego
(jako Wasyl Chmieluk wymieniony jest w Materiałach
do dziejów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie
1895-1939, Wrocław 1969. Oprać. J. Dutkiewicz,
J. Jeleniewska-Ślesińska, W. Ślesiński). W Krakowie
też poznał Józefa Czapskiego, z którym przyjaźnił się
przez całe życie. Po 1922 roku udał się Pragi, gdzie
studiował filologię na tamtejszym uniwersytecie
i, równolegle, pobierał lekcje malarstwa w prywatnym
studiu. W Pradze Chmieluk opublikował trzy zbiory
poezji, którą również się zajmował - Bih 1926, 1928,
1929 oraz tomik Osinnie sontse. Jego poetycka
twórczość nie zwróciła jednak uwagi krytyki.
Po paroletnim pobycie w Pradze malarz wyjechał
do Francji. Zamieszkał na stałe w Paryżu, który
okresowo tylko opuszczał wyjeżdżając do Prowansji
czy Szwajcarii, by tam malować w plenerze. W Paryżu
Chmieluk spotkał znajomych artystów ze studiów
w Krakowie i w Pradze. Tak jak oni oraz większość
twórców należących do Ecole de Paris, nie znał języka
francuskiego i, początkowo, borykał się z ciężką
sytuacją materialną. Wspomina o tym w swoich
dziennikach Jan Cybis {Notatki malarskie. Dziennik
1954-1966. Wyboru dokonał i wstępem opatrzył
D. Horodyński. Warszawa 1980, s. 21), który znał
malarza osobiście. „Są tu [w Paryżu] «nasi Ukraińcyw
z krakowskiej Akademii - pisał - Kmeluk, nieśmiały
chłopczyna, okrągły na buzi, z miną zepsutej dziew-
czyny. Bieda z nędzą. Francis Carco mówi o nim, że
wsławił się tym, że sypiał na Pere-Lachouise
w budujących się grobowcach i że na Montpamassie
uchodził za znawcę Szekspira. Wiersze pisał już
w Krakowie.” W liście do brata Ilji, pisanym tuż po
przyj eździe do Paryża, Chmieluk nie potwierdza jednak
tych informacji. Wspomina jedynie, iż mieszka w tym
samym hotelu, co Wasyl Perebyinisse, malarz, tak jak
i on pochodzący z Ukrainy, i że całymi dniami pracuje
i zwiedza muzea oraz galerie.
Chmieluk zjawił się nad Sekwaną w momencie, gdy
zainteresowanie marszandów i publiczności twór-
czością artystów obcokrajowców było ogromne. Nie-
długo więc musiał czekać na swój pierwszy sukces.
Jego prace zauważył znany rosyjski kolekcjoner Sergiej
Szczukin, który nabył parę obrazów młodego malarza
do swoich zbiorów. Zakup ten zwrócił uwagę francus-
kich marszandów na twórczość przybysza z Ukrainy,
Już w 1932 roku miał on swoją pierwszą wystawę
monograficzną w paryskiej „La Nouvelle Gaillerie”.
W latach 1932-1939 wielokrotnie eksponował własne
prace, miał też aż osiem pokazów indywidualnych.
W przeciwieństwie do większości malarzy
i rzeźbiarzy Ecole de Paris, którzy wraz z wybuchem II
wojny światowej przestali wystawiać, wyjechali z Francji
lub zginęli w obozach koncentracyjnych, Chmieluk w
latach 40. nawiązał kontakt z galerią Durand-Ruel.
Odtąd, a zwłaszcza w latach 50., często wystawiał tu