Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 60.1998

DOI Artikel:
Kostrzyńska-Miłosz, Anna: Kraków jaki widziałem. Wspomnienia z prac nad Katalogiem Zabytków Sztuki w Polsce. Fotografie Jerzego Langdy: Muzeum Historii Fotografii, Kraków, 20 III 1998 - 30 IV 1998
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.48915#0556

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Kronika Naukowa

549

Kraków jaki widziałem. Wspomnienia z prac
nad Katalogiem Zabytków Sztuki w Polsce.
Fotografie Jerzego Langdy.
Muzeum Historii Fotografii, Kraków, 20 III 1998 - 30 IV 1998

Otwarta 20. marca 1998 roku w Krakowie
wystawa fotografii autorstwa Jerzego Lang-
dy to ekspozycja szczególna. Zatrzymany
bowiem w kadrze czas karze zastanowić się ogląda-
jącemu wystawę nad przemijaniem i nieunikniony-
mi zmianami, z jakimi spotykamy się w architektu-
rze Krakowa.
Jerzy Langda dokonał wyboru z około 16. tysię-
cy negatywów, jakie wykonał w Krakowie w latach
70. i 80. Większość z nich pokazuje krakowski Ka-
zimierz, który jest dla Autora ekspozycji ulubioną
dzielnicą miasta. Prezentowane zdjęcia nie są jesz-
cze opublikowane. Robiono je do Katalogu Zabyt-
ków Sztuki w Polsce, dlatego też mają charakter do-
kumentacyjny. Przedstawiają architekturę, obrazy
czy rzeźbę takimi, jakimi są, możliwie najbardziej
realistycznie, ale to właśnie „odarcie” z kontekstu
jest ich walorem. Na czarno-białych fotogramach
można podziwiać fasady domów przy ulicy św. Jó-
zefa, widoki ulicy Szerokiej, ale także nagrobki czy
mur cmentarny cmentarza R’emuh oraz wnętrze Sta-
rej Synagogi. Uwagę zwracają ciekawe ujęcia ka-
mienic przy ulicy Starowiślnej. Zbliżenia balkonów,
balustrad, okien, których przechodząc nie zauważa-
my są zadziwiającym odkryciem nowych detali, cza-
sem tak oczywistych, że nie dostrzeganych. Wyeks-
ponowane na jednej ścianie zdjęcia kilku klatek
schodowych pozwalają na porównania tych z pozo-
ru bardzo podobnych do siebie i prostych wnętrz.
Dzięki takiemu zestawieniu widzimy między nimi
różnice, poznajemy je na nowo. Z kolei przedstawie-
nie polichromii znajdującej się na sklepieniu kopuły
klasztoru bernardynek umożliwia widzowi dokład-
ną ich analizę, co w kościele jest utrudnione.
Poza Kazimierzem Jerzy Langda wybrał na wy-
stawę zdjęcia Collegium Phisicum, Pałacu Arcybi-
skupiego i najstarszego w Karakowie hotelu „Pod
Różą” czynnego blisko dwieście lat. Jedna z sal
ekspozycji została poświęcona Teatrowi im. Sło-
wackiego i tu tak — jak poprzednio — przyglądamy

Fotografie Jerzego Langdy.

zaprasza
na oiwarae wystawy

20 marca {piątej 1998 roku o godz. 12.00
w siedzibie własnej Muzeum
przy ul. Józefrtów 16

Kraków jaki widziałem.
Wspomnienia z prac
nad Katalogiem
Zabytków Sztuki w Polsce.

Muzeum Historii Fotografii
w Krakowie


się detalom, które w większości uchodziły naszej
uwadze; przykładem może być kartusz z herbem
miasta Krakowa czy szczegółowe zdjęcia polichro-
mii autorstwa Antoniego Tucha. Są to fotogramy
o wartości historycznej, gdyż zostały wykonane
przed restauracją teatru.
Przy organizacji wystawy współpracowała z Je-
rzym Langdą, Joanna Daranowska-Łukaszewska,
autorka krótkiego katalogu, który jest bardzo do-
brym wprowadzeniem w temat wystawy. Omawia
w nim życiorys Jerzego Langdy, długoletniego pra-
cownika Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk,
Jego niekwestionowane zasługi dla dokumentowa-
nia polskich zabytków sztuki oraz historię powsta-
wania eksponowanych zdjęć. Szkoda, że względy fi-
nansowe uniemożliwiły druk materiału obszerniej
prezentującego ekspozycję. Łącząc się z nadziejami
Joanny Baranowskiej-Łukaszewskiej, że być może
ta wystawa jest zapowiedzią cyklu monotematycz-
nych wystaw krakowskich fotografii Jerzego Lang-
dy, wypada pogratulować pracownikom Muzeum
Historii Fotografii w Krakowie za wspaniałą ideę
pokazywania świata minionego. Krakowa, którego
już nie zobaczymy.

Anna Kostrzyńska-Miłosz
 
Annotationen