Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 40.1978

DOI Artikel:
Mossakowski, Stanisław: Tematyka mitologiczna dekoracji kaplicy Zygmuntowskiej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48233#0139

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
TEMATYKA MITOLOGICZNA DEKORACJI KAPLICY ZYGMUNTOWSKIEJ

towskim dworze, podobnie jak blisko dwieście lat
później Stanisław Herakliusz Lubomirski na dworze
Sobieskiego, prawie oficjalnym dostarczycielem uro-
czystych napisów przeznaczonych na monumentalne
dzieła. On ułożył wierszowany napis na brązowym
nagrobku królewskiego brata, kardynała Fryderyka,
z r. 1510, a na malowanym epitafium wieloletniego
spowiednika monarchy Jana Sakrana, z r. 1527, i on
jest autorem napisu na nagrobku jaki w latach
1532—35 wystawił sobie za życia biskup Tomicki81.
Otóż sądzimy, że to właśnie Krzyckiemu przypad-
ła w udziale rola głównego doradcy monarchy przy
ustalaniu programu wawelskiej kaplicy. Przekonują
o tym, jak sądzę, nie tylko wspomniane wiersze oraz
bliskie stosunki biskupa-poety z architektem-rzeźbia-
rzem, zaświadczone pięknym wierszem na cześć twór-
cy dzieła — mistrza Bartłomieja — którego ręka u-
czyniła, że przemówiły nieme marmury by wszyst-
kim ludziom głosić sławę Zygmunta, czy podniesiony
ostatnio przez Karola Estreichera fakt, że Berrecci
używał sygnetu z herbem Krzyckiego82, lecz przede
wszystkim sama treść niektórych przedstawień de-
koracji.
Trzeba sobie uświadomić, że lata 1520—27, pod-
czas których wraz z postępem prac nad dekoracją
ornamentalną kaplicy konkretyzował się ostatecznie
jej treściowy program, to okres szczególny w ideo-
wo-doktrynalnym życiu naszego społeczeństwa. Na
ten właśnie czas przypada bowiem pierwsza fala od-
działywania religijnych prądów protestanckich, które
ze strony ortodoksyjnie katolickiego monarchy spot-
kały się ze zdecydowanym przeciwdziałaniem83.
Przeciwko zwolennikom Lutra ogłoszone zostały w
latach 1520 i 1523 niezwykle ostre dekrety84. Towa-
rzyszyła im także odpowiednia polemika literacka.
W tej ostatniej szczególnie aktywny był Andrzej
Krzycki. Spod jego pióra w krakowskiej oficynie
Wietora wychodziły kolejno jeden po drugim anty-

Kaplicy rychło trafił do europejskich zbiorów znaczniej-
szych inskrypcji łacińskich (N. CHYTRAEUS, Variorum in
Europa itinerum deliciae, Herbonae Nassoviorum 1594, s.
797—798).
81 Crlcii Carmina, ed. cit., s. 169 (por. BOCHNAK, Me-
cenat Zygmunta, o.c., s. 142); — M. WALICKI, Epitafium
Jana Sacrana, „Biul. Hist. Sztuki” XVI, 1954, nr 1, s. 44;
L. HAJDUKIEWICZ, Księgozbiór i zainteresowania biblio-
filskie Piotra Tomickiego na tle jego działalności kultu-
ralnej, Wrocław 1961, s. 84.
82 ESTREICHER, Szkice o Berreccim, o.c., s. 54—55 i 64.
Przekonywająca wydaje się również opinia tego uczonego,
iż wiersz In opificem Sacelli Regli Bartholomaeum Italum
Lapicidem /Ut cunctorum hominum Sigismundum fama lo-
ąuatu/ Virtute et merltis, praestitit ipse suis /Illius ut
laudes ne marnota muta sllerent/Effeclt tua nunc Bar-
tholomaee manus/ jest utworem Krzyckiego a nie Gunde-
liusa (s. 92—94).


Ił. 8. Charybda. Fragment dekoracji Kaplicy Zyg-
muntowskiej. (Fot. E. Rachwal)

83 Zob. m. in. J. KIESZKOWSKI, Kanclerz Krzysztof
Szydłowiecki, Poznań 1912, s. 228—232; — Z. WOJCIECHOW-
SKI, Zygmunt Stary (1506—1548), Warszawa 1946, s. 175—183
i J. TAZBIR, Państwo bez stosów. Szkice z dziejów tole-
rancji w Polsce XVI i XVII w., Warszawa 1967, s. 38—42,
49, 54. Na związki tych ruchów religijnych i społecznych
z dziejami sztuki w Polsce pierwsza zwróciła uwagę
AMEISENOWA, o.c., s. 72—78.
84 Dekret z r. 1523, ustanawiający karę śmierci i kon-
fiskaty majątku za samo wyznawanie i propagowanie nauk
Lutra oraz innych reformatorów religijnych, jak również
za sprowadzanie, czytanie i szerzenie ich dzieł, był chyba
jedynym tak srogim rozporządzeniem prawnym tego rodza-
ju w dawnej Polsce (zob. W. ZAKRZEWSKI, Powstanie
i wzrost reformacji w Polsce, Lipsk 1870, s. 25). Wspomnia-
nym dekretom towarzyszyły osobne mandaty królewskie
(z lat 1522, 1524 i 1525) dla starostów i miast, nakazują-
ce ściganie luterańskiej „zarazy”. W lutym 1528 pisał
król Zygmunt z Piotrkowa do Erazma z Rotterdamu:
Troszczymy się też, ażeby zabezpieczyć ojczyznę przed
wpływami luterańskiej zarazy, która teraz w różny sposób
przenika z Niemiec. Pomyślny skutek naszych dotychcza-
sowych zamierzeń przypisujemy raczej pomocy boskiej
i bynajmniej nie ubiegamy się o chwałę dla siebie (Kores-
pondencja Erazma, ed. cit., s. 113).

129
 
Annotationen