LIJA SKALSKA
U. 11. Konrad Krzyżanowski, Portret rosyjskiej
aktorki, 1897, Muzeum Okręgowe w Toruniu
II. 12. Konrad Krzyżanowski, Portret Dagny
Przybyszewskiej, 1901, zdjęcie archiwalne
wyrazem są zjadliwe uwagi i notatki, zapełniające
wspomniane podanie52. Na jesieni tegoż roku Krzyża-
nowski wraz z Trojanowskim i Kubickim na zawsze
opuścił Petersburg. O ich wyjeździe za granicę do-
niósł 27 września (9 października) „Tygodnik Ilustro-
wany”, umieszczając następującą notatkę: Kilku mło-
dych uczniów petersburskiej Akademii, a mianowicie
E. Trojanowski, W. Dietrich, K. Krzyżanowski, B. Ku-
bicki i St. Sadkowski przejeżdżali przez Warszawę
udając się do dalszej nauki do Monachium53.
Związki Edwarda Trojanowskiego z Rosją urywają
się w momencie wyjazdu zagranicę. Nie znamy nie-
stety jego samodzielnych prac, wykonanych w okresie
studiów w Petersburgu. Zachował się jedynie jego
rysunek egzaminacyjny, wykonany 28 października
1895 r., za który otrzymał on najwyższy, pierwszy
stopień54. Praca ta, przedstawiająca posąg Germani-
ka, odznaczająca się starannością wykonania, dobrym
wyczuciem proporcji i bryły, świadczy o solidnym
przygotowaniu artysty w zakresie rysunku.
Co do Konrada Krzyżanowskiego, są podstawy aby
sądzić, że wyjeżdżając z Rosji był on artystą o dość
sprecyzowanym, indywidualnym obliczu. Dowodzi te-
go Portret rosyjskiej aktorki55 (il. 11), wykonany w
ostatnim roku pobytu artysty w Petersburgu, posia-
dający już charakterystyczne cechy maniery Krzyża-
nowskiego-portrecisty. Wyróżnia go brawurowa tech-
nika malarska, operowanie szerokimi pociągnięciami
pędzała, ów „pieterburgskij mazok”, którego źródłem
były po części obrazy popularnego wówczas w Rosji
A. Zorna, określone niegdyś przez Ruszczyca jako
arcydzieła wirtuozyjnej szalonej techniki56. Portret
rosyjskiej aktorki zapowiadając wczesne ekspresjo-
nistyczne prace Krzyżanowskiego powstałe trzy lata
później w Warszawie (il. 12), przekonuje jednocześnie
o bynajmniej nie monachijskiej genezie jego malar-
stwa.
Warto przypomnieć jeszcze, że Krzyżanowski po-
nownie nawiązał kontakt z Petersburgiem, prezentu-
jąc swe prace na wystawach stowarzyszenia „Nowoje
Obszczestwo Chudożnikow”, m.in. w r. 1908, kiedy po-
kazał on tam większą kolekcję obrazów (ponad 30 ) 57.
Brał udział też w wystawach ugrupowania „Sojuz
Russkich Chudożnikow” (dawnego „Mira Iskusstwa”
połączonego z grupą artystów moskiewskich).
Za namową Kuindżiego wkrótce po wypadkach
lutowych uczniowie jego złożyli podania o ponowne
przyjęcie do Akademii. Zdecydowali oni przygotować
52 SKALSKA, Konrad Krzyżanowski, o.c., s. 413, il. 2.
53 „Tyg. U.” 1897, II, nr 41, s. 814.
54 Kredka, papier, 58,5X42, sygn. po rosyjsku: E. Tro-
janowskij/95, Muzeum Akademii Sztuk Pięknych w Lenin-
gradzie, nr inw. R-1149.
55 Ol. pł„ 138X107. Napis u dołu: Przyjacielowi od ser-
ca I na razie Konrad Krzyżanowski, [1897], Muzeum Okrę-
gowe w Toruniu, nr inw. S/367.
56 Ferdynand Ruszczyć, Pamiętnik wystawy, o.c., s. 27.
57 SKALSKA, Konrad Krzyżanowski, o.c., s. 415, 435, 436.
360
U. 11. Konrad Krzyżanowski, Portret rosyjskiej
aktorki, 1897, Muzeum Okręgowe w Toruniu
II. 12. Konrad Krzyżanowski, Portret Dagny
Przybyszewskiej, 1901, zdjęcie archiwalne
wyrazem są zjadliwe uwagi i notatki, zapełniające
wspomniane podanie52. Na jesieni tegoż roku Krzyża-
nowski wraz z Trojanowskim i Kubickim na zawsze
opuścił Petersburg. O ich wyjeździe za granicę do-
niósł 27 września (9 października) „Tygodnik Ilustro-
wany”, umieszczając następującą notatkę: Kilku mło-
dych uczniów petersburskiej Akademii, a mianowicie
E. Trojanowski, W. Dietrich, K. Krzyżanowski, B. Ku-
bicki i St. Sadkowski przejeżdżali przez Warszawę
udając się do dalszej nauki do Monachium53.
Związki Edwarda Trojanowskiego z Rosją urywają
się w momencie wyjazdu zagranicę. Nie znamy nie-
stety jego samodzielnych prac, wykonanych w okresie
studiów w Petersburgu. Zachował się jedynie jego
rysunek egzaminacyjny, wykonany 28 października
1895 r., za który otrzymał on najwyższy, pierwszy
stopień54. Praca ta, przedstawiająca posąg Germani-
ka, odznaczająca się starannością wykonania, dobrym
wyczuciem proporcji i bryły, świadczy o solidnym
przygotowaniu artysty w zakresie rysunku.
Co do Konrada Krzyżanowskiego, są podstawy aby
sądzić, że wyjeżdżając z Rosji był on artystą o dość
sprecyzowanym, indywidualnym obliczu. Dowodzi te-
go Portret rosyjskiej aktorki55 (il. 11), wykonany w
ostatnim roku pobytu artysty w Petersburgu, posia-
dający już charakterystyczne cechy maniery Krzyża-
nowskiego-portrecisty. Wyróżnia go brawurowa tech-
nika malarska, operowanie szerokimi pociągnięciami
pędzała, ów „pieterburgskij mazok”, którego źródłem
były po części obrazy popularnego wówczas w Rosji
A. Zorna, określone niegdyś przez Ruszczyca jako
arcydzieła wirtuozyjnej szalonej techniki56. Portret
rosyjskiej aktorki zapowiadając wczesne ekspresjo-
nistyczne prace Krzyżanowskiego powstałe trzy lata
później w Warszawie (il. 12), przekonuje jednocześnie
o bynajmniej nie monachijskiej genezie jego malar-
stwa.
Warto przypomnieć jeszcze, że Krzyżanowski po-
nownie nawiązał kontakt z Petersburgiem, prezentu-
jąc swe prace na wystawach stowarzyszenia „Nowoje
Obszczestwo Chudożnikow”, m.in. w r. 1908, kiedy po-
kazał on tam większą kolekcję obrazów (ponad 30 ) 57.
Brał udział też w wystawach ugrupowania „Sojuz
Russkich Chudożnikow” (dawnego „Mira Iskusstwa”
połączonego z grupą artystów moskiewskich).
Za namową Kuindżiego wkrótce po wypadkach
lutowych uczniowie jego złożyli podania o ponowne
przyjęcie do Akademii. Zdecydowali oni przygotować
52 SKALSKA, Konrad Krzyżanowski, o.c., s. 413, il. 2.
53 „Tyg. U.” 1897, II, nr 41, s. 814.
54 Kredka, papier, 58,5X42, sygn. po rosyjsku: E. Tro-
janowskij/95, Muzeum Akademii Sztuk Pięknych w Lenin-
gradzie, nr inw. R-1149.
55 Ol. pł„ 138X107. Napis u dołu: Przyjacielowi od ser-
ca I na razie Konrad Krzyżanowski, [1897], Muzeum Okrę-
gowe w Toruniu, nr inw. S/367.
56 Ferdynand Ruszczyć, Pamiętnik wystawy, o.c., s. 27.
57 SKALSKA, Konrad Krzyżanowski, o.c., s. 415, 435, 436.
360