Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 36.1974

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Paszenda, Jerzy: Ks. Stanisław Bednarski TJ jako historyk sztuki
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48044#0421

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KS. STANISŁAW BEDNARSKI TJ JAKO HISTORYK SZTUKI

późniejsza, w bardzo pesymistycznym tonie utrzyma-
na ocena Weneckiej Biennale.
Ponadto na temat stylu jezuickiego wypowiedział
się Bednarski w krytycznej ocenie dwóch podręczni-
ków do historii Kościoła, opracowanych przez ks.
Umińskiego i ks. Dajczaka. W pierwszej wyraził
się m.in. w ten sposób: charakterystyka baroku jest
okropna dziś nikt nie nazywa stylu barokowego je-
zuickim, ani nie jest prawdą, że wszystkie najstarsze
świątynie w nim budowane. A w drugiej stwierdza, że
jezuici nie wpłynęli na powstanie baroku, ale tylko
na jego rozpowszechnienie się. Te słowa jeszcze po
przeszło 40 latach mogłyby być podsumowaniem wy-
ników najnowszych badań.
Tak więc monumentalne dzieło o sztuce jezuickiej,
przygotowywane i zapowiadane od wielu lat, osta-
tecznie pozostało w sferze projektów. Ale powinny
gdzieś być te sławne, cenne, rewelacyjne, ogromne
materiały gromadzone latami. Cóż to takiego było?
Jest to sprawa dość zagadkowa; bo w pozostałych po
Bednarskim papierach, rzeczy dotyczących bezpośred-
nio sztuki jest bardzo mało. A więc przede wszystkim
zbiór planów paryskich, plany z Teki Zawadzkiego,

plany kościoła w Nieświeżu, dalej pewna (niezbyt
wielka) liczba fotografii, zebranych raczej okazyjnie
i przypadkowo, i to rozbitych na trzy grupy: w Ar-
chiwum Prowincji, w zbiorach Wydawnictwa i mały
zbiór prywatny. Są tam ilustracje do książki o szkol-
nictwie, zdjęcia dotyczące skargi z okazji jubileuszu,
różne widokówki kościołów jezuickich. W sumie nic
rewelacyjnego. Pozostawione wypisy archiwalne za-
wierają krótkie wyciągi z katalogów i historii domów
w ARSI, odpisy akt jezuickich z Ossolineum i z
Biblioteki Jagiellońskiej, odpisy z Sobieszczańskiego
i innej literatury. Materiał nie jest więc ani ogromny,
ani specjalnie cenny. Wydaje się zatem że podstawę
tych sławnych materiałów do dziejów sztuki stano-
wiły po prostu przefotografowywane stopniowo w
Valkenburgu catalogi breves, historiae, litterae an-
nuae, necrologi i korespondencja jezuitów, czyli źró-
dła o charakterze ogólnym. Trzeba z nich dopiero
wyłuskiwać to, co dotyczy sztuki. Wartość mają prze-
de wszystkim fotografie planów, ze względu na od-
ległość Paryża i zaginięcie Teki Zawadzkiego. Wypisy
Bednarskiego nie mają obecnie znaczenia, gdyż dużo
łatwiej odczytać oryginały (fotokopie i mikrofilmu).

LE R.P. STANISŁAW BEDNARSKI —HISTORIEN D’ART

Le R. P. Stanisław Bednarski, jesuite, ne a No-
wy Sącz en 1896, mort au camp de concentration de
Dachau en 1942, est connu surtout comme historien
de la culture et de 1’Ordre. II avait publie plusieurs
ouvrages erudits sur 1’histoire des colleges jesuites
en Pologne et sa these de doctorat ińtitulee „Le de-
clin et le renaissance de 1’enseignement des jesuites
en Pologne” a ete couronnee par 1’Academie des
Sciences et des Lettres (prix Barczewski, en 1934).
Mais, en dehors de ces activites Bednarski s’est
considere lui-meme comme un historien de l’art. Lors
de ses etudes d’histoire de culture a FUniversite Ja-
gellonne de Cracovie, dans les annees 1922—1926, il
suivait les cours d’histoire de Fart des Professeurs:
Szydłowski, Kopera, Pagaczewski et Bochnak. Plus
tard il a enseigne 1’histoire de Fart religieux au se-
minaire jesuite de Cracovie. Au sein de la Compa-
gnie, il passait pour un connaisseur de Fart et de
Festhetiąue. II se proposait d’ecrire une oeuvre ca-
pitale sur les activites des jesuites polonais dans le
domaine de Fart, desirant y remettre en ąuestion
le probleme de 1’ainsi dit „style jesuite”. Encore etu-
diant, il Favait promis au Prof. Pagaczewski, plus tard
il fit part de ce projet lors d’une assemblee de 1’Aca-
demie. Depuis ce moment la, le milieu des historiens
de Fart attendait avec impatience la parution du li-
vre consacre a un sujet pratiąuement pas aborde.
Bednarski s’est mis alors a rassembler et classer
des materiaux d’archives. A deux reprises (en 1928
et en 1933) il sejourna aux Archives Centrales je-
suites (a cette epoque-la a Valkenburg en Hollande,
?ujourd’hui a Romę), il prenait des notes, comman-
dait des photocopies. II a aussi etudie a fond la col-
lection de plans des edifices jesuites se trouvant a la
Bibliotheąue Nationale de Paris, il a compulse les
archives romaines. Un travail ainsi conęu demandait
des annees de travail, et Bednarski avait sans ces
d’autres occupations pressantes. D’abord ce fut sa

these de doctorat, plus tard ses nombreux travaux
historiques de moindre envergure, des conferences
scientifiques et religieuses. II dirigeait le mensuel
„Sodalis Marianus” et, plus tard, les Editions de
FApostolat de la Priere. Le generał de FOrdre 1’en-
courageait a mener des recherches portant sur
d’autres aspects des activites des jesuites polonais.
Son oeuvre fondamentale sur Fart, sans cesse reraise
a plus tard, n’a jamais depasse 1’etape de la docu-
mentation. Et pourtant la nouvelle de son projet et
des preparatifs entammes, a vite fait de parcourir la
Pologne, et de nombreux erudits s’adressaient a Be-
dnarski en 1’interrogeant sur la datę probable de
Fachevement de ses travaux, lui demandant d’en
publier des extraits, meme des materiaux pas encore
digeres. D’autres le pressaient de leur accorder Fac-
ces des sources qu’il avait a sa disposition. Bedna-
rski envoyait a divers auteurs des materiaux d’ar-
chives precieux, sans avoir lui-meme publie quoi que
ce soit, malgre les propositions avantageuses qui lui
etaient faites par des directeurs de revues scientifi-
qus de Vilna et de Lvov.
Les seuls ouvrages imprimes de Bednarski du do-
maine de Fart sont ses articles de vulgarisation au
sujet de peinture ancienne religieuse, publies dans
le mensuel „Wiara i Życie” (Foi et Vie) dont il etait
le directeur ainsi que ses critiques d’environ vingt li-
vres, critiques publiees dans „Przegląd Powszechny”.
La collection des materiaux d’origine laisses par
Bednarski comprend plusieurs dizaines de volumes
de photocopies des Archives Romaines de la Com-
pagnie de Jesus (histoire des colleges, catalogues du
personnel, necrologie, correspondance des jesuites),
photocopies des plans des edifices polonais, prove-
nant de la collection parisienne, plans de plusieurs
colleges jesuites de la Collection Zawadzki, aujour
d’hui disparue, ainsi que quelques photos d’eglises
jesuites.

407
 
Annotationen