Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 36.1974

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Michałowski, Janusz Maciej: Autoportrety Jana Piotra Norblina: (w 200-lecie przyjazdu artysty do Polski)
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48044#0179

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext

II. 1. J. P. Norblin, Autoportret, przed 1774,
w 1900 r. wł. Reginy Kleitz w Warszawie.
(Repr. wg VI tomu „Sprawozdań Komisji do
Badania Hist. Sztuki”, fot. mgr W. Wolny)

JANUSZ MACIEJ MICHAŁOWSKI

AUTOPORTRETY JANA PIOTRA NORBLINA
(W 200-LECIE PRZYJAZDU ARTYSTY DO POLSKI)

Norblin — malarz i dekorator, rysownik i grafik
jest o wiele lepiej znany niż Norblin — człowiek.
Zachowało się o nim kilka dość ogólnikowego cha-
rakteru wzmianek w pamiętnikach, niewiele listów
i to mających na ogół charakter mało osobisty1 —
to wszystko. Na podstawie tych listów wiemy, jak
wyglądały stosunki artysty z jego mecenasami —
Heleną z Przezdzieckich Radziwiłłową, dla której
malował plafon Jutrzenka w Arkadii2, i z Adamem
Kazimierzem Czartoryskim. Dowiadujemy się o tym,
że Norblin podzielał entuzjazm współczesnych wo-
bec Napoleona i radował się z odrodzenia Polski3.
Poznaj emy konflikty domowe z drugą żoną — Ma-
rianną z Kopschów, w których rolę rozjemcy wziął
na siebie Tadeusz Kościuszko4, wreszcie poznaj emy
serdeczny stosunek do ucznia — Michała Płońskie-
go5 — i to właściwie wszystko... Najwięcej powiedzieć
mogą o artyście nieprzeliczone rysunki i szkicowe
1 J. MYCIELSKI, Dwa listy Norblina, „Sprawozd. Ko-
misji do Badania Hist. Sztuki” VI, 1900, s. XCVI—XCVIII; —
Z. BATOWSKI, Z korespondencji Norblina, Lwów 1911, odb.
z „Lamusa” t. II.
2 MYCIELSKI, Dwa listy, o.c., s. XCVII—XCVIII.
3 BATOWSKI, Z korespondencji, o.c., s. 6—11.

notatki i — oczywiście — autoportrety. Choć liczbę
dotychczas branych pod uwagę portretów własnych
Norblina mogę rozszerzyć o trzy pewne, dotąd pomi-
jane, i jeden prawdopodobny, liczba autoportretów
artysty nie wskazuje na szczególne zainteresowanie
własną osobą, charakterystyczne na przykład dla
ucznia Norblina — Aleksandra Orłowskiego6, nie-
mniej jednak prace te pozwalają nam śledzić wy-
gląd zewnętrzny i przemiany psychiczne artysty aż
do późnej starości. Mieczysław Wallis wyróżnił dwie
postawy artystów wobec własnej powierzchow-
ności — „tendencję do ujmowania {...] w pewien spo-
sób szablonowy, do powtarzania swych autoportretów
wcześniejszych i[...]. Możemy tu wręcz mówić o ste-
reotypizacji obrazu wzrokowego własnej powierz-
chowności. Artystom wybitniejszym udaje się nato-
miast przezwyciężyć tę skłonność do stereotypowego
ujmowania własnej powierzchowności, spojrzeć co

i Ibidem, s. 11—14.
5 Ibidem, s. 14—16.
6 Por. M. WALLIS, Autoportrety Orłowskiego, ,,Biul.
Hist. Sztuki” XVII, 1955, nr 3, s. 321—348; 26 il.; — tenże,
Autoportrety artystów polskich, Warszawa 1966, s. 95—113,
16 il.

169
 
Annotationen