Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 36.1974

DOI Heft:
Nr. 3
DOI Heft:
Materiały
DOI Artikel:
Kronika stowarzyszenia historyków sztuki
DOI Kapitel:
Sprawozdanie z dyskusji nad referatami wygłoszonymi na XXIII sesj i naukowej stowarzyszenia historyków sztuki w kielcach 8-10.XI.1973
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48044#0361

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI

Białym. Opublikowane wyniki
pierwszej fazy badań przeprowa-
dzonych przez dyskutantkę w 1958 r.
obecnie są niezupełnie aktualne.
W układzie przestrzennym widoczny
jest wpływ koncepcji Palladia, z
tym, że w willi biskupa Maciejow-
skiego mamy do czynienia z bu-
dowlą ograniczoną do ściśle kubicz-
nego kształtu, a elementem orga-
nizującym wnętrze jest sala krzy-
żowa, która w niezmienionym ukła-
dzie dotrwała do końca XIX w.
W wyniku badań z lat 1968—69
mgr Domanasiewiczowa doszło do
przekonania, że loggia, która po-
czątkowo była traktowana jako ele-
ment dodany do korpusu, jest nie-
wątpliwie związana z pierwotną
koncepcją architektoniczną. Nasuwa
też ciekawe skojarzenia formalne
z taką bryłą jak ratusz w Pozna-
niu, w którym loggia występuje pa-
rawanowe przed korpus główny;
jednakże w Poznaniu mamy do czy-
nienia z adaptacją form średnio-
wiecznych, z wpisaniem w rzut i
bryłę z okresu gotyckiego, nato-
miast willa na Prądniku powstała
w latach 1545—50 od nowa i była
realizacją na naszym gruncie ory-
ginalną. Jednym z dowodów na
istnienie tej loggi już w fazie re-
nesansowej jest fakt odnalezienia
przez mgr Domanasiewiczową, jako
elementu użytego wtórnie, głowicy
jońskiej typu wawelskiego. Głowica
ta znajdowała się na tym samym
poziomie i jest wykonana z tego
samego gatunku kamienia i z tej
samej zaprawy, co korpus główny.
Wszystko wskazuje na to, że loggia
ta należała do pierwotnej koncepcji
budowli.
Doc. dr Jerzy Kowalczyk dzię-
kując mgr Dayczak-Domanasiewi-
czowej powiedział, że ten nowy
przykład loggii wbudowanej między
dwie wieże o charakterze alkierzo-
wym ma istotne znaczenie dla od-
powiedzi na nurtujące go pytanie,
kiedy pojawiła się loggia zawarta
między dwoma blokami wieźo-alkie-
rzowymi. Wiadomo było o Woli Ju-
s+owskiej z czasów przebudowy w
1620 r., a tu okazuje się, że mamy
szesnastowieczne przykłady w Pol-
sce.
Mgr W. Puget zwróciła uwagę
na możliwość wczesnego, z lat
1520—30, zastosowania tego rozwią-
zania na zamku w Szydłowcu. Na-
legałoby sprawę Szydłowca wyjaś-
nić ostatecznie, bowiem zarysowały
się dwa stanowiska: mgr Puget w
cnarciu o badania inż. Rozpędow-
skiego doszła do wniosku, że bloki,
które zamknęły tę loggię arkadową
są integralnie związane ze skrzy-
dłem wsch.; natomiast autorzy ba-

dań przeprowadzonych w środowi-
sku kieleckim twierdzą, że loggia
w skrzydle wsch. została dostawio-
na za czasów Radziwiłłów. Wyniki
badań mgr Domanasiewiczowej mo-
gą być potwierdzeniem, że tego typu
rozwiązanie loggii nie jest w Polsce
jedyne i oprócz Szydłowca mamy
jeszcze Prądnik. Takich przykładów
znajdzie się pewnie więcej, do opty-
mizmu upoważnia rewelacyjne od-
krycie przez prof. Ciołka planu Al-
bertiego willi w Ujazdowie, stawia-
jące w nowym świetle sprawę willi
drewnianej w Polsce w końcu
XVI w.
Jeśli chodzi o referat dr T. Rud-
kowskiego, doc. dr J. Kowalczyk
uważa, że przedstawiony stan ba-
dań i problemów badawczych nale-
ży poszerzyć m.in. o takie pozycje,
jak streszczenie referatu o zespole
sgraffit w Krasiczynie doc. dr J.
Frazika, który zgromadził olbrzy-
mią dokumentację tego tematu.
Dyskutant podniósł również
sprawę wpływów wzorów graficz-
nych Serlia na sgraffita geome-
tryczne, które imitują bonie pryz-
matyczne oraz na te, które przed-
stawiają motyw różnych plecionek
i motywy faliste. Do najwcześniej-
szych należą sgraffita Kościeleckich
w Kościelcu oparte na grafice z IV
księgi traktatu Serlia opublikowa-
nej w 1537 r. Naśladownictwa wzo-
rów Serlia spotykamy w sgraffitach
na Wołyniu, w Wielko- i Małopol-
sce, w Baranowie, w Międzyrzeczu
Ostrogskim na Wołyniu. Wzory,
które posłużyły artystom do wyko-
nania sgraffit były sztuką drzewo-
rytniczą przełożoną na język gra-
ficzny. Problem ten jest bogaty i
dobrze by było gdyby został zam-
knięty publikacją książkową.
W związku :z referatem doc. dr
J. Kowalczyka mgr Teresa Jakimo-
wicz uważa, że przy analizie willi
renesansowej — także i w Polsce
— trzeba uwzględnić filozoficzną
podbudowę zagadnienia, a zwłasz-
cza Ficina. Ficino także daje naj-
bardziej sugestywny w piśmiennic-
twie ówczesnym opis idealnej willi
wiejskiej, która jest dla niego miej-
scem sprzyjającym filozoficznej
medytacji, intelektualnym rozmo-
wom z przyjaciółmi.
Dyskutantka zaproponowała
również rozpatrywanie przytoczo-
nych przez doc. dr J. Kowalczyka
przykładów w obrębie krótszych od-
cinków czasowych oraz różnicowanie
ich pod względem funkcji i treści.
Czym innym była przecież np. willa
na Prądniku i treści przypisywane
jej przez współczesnych (cf Górnic-
ki), a czym innym — owe podmiej-
skie maisons de plaisance, o których

również tu mówiono. I jeszcze drob-
na uwaga szczegółowa: otóż na pod-
piotrkowskim Bugaju stał dwór, a
nie willa. Okazały dwór wiejski,
który za Zygmunta Augusta prze-
jął funkcje mieszkalne pałacu-wie-
ży w Piotrkowie.
Mgr Kazimierz Parfianowicz za-
cytował w swej wypowiedzi apel
z końca XVIII w., wystosowany do
Rady Miejskiej przez dwóch oby-
wateli Kazimierza n/Wisłą w spra-
wie zachowywania w niezmienio-
nym stanie podcieni kamienic w
tym miasteczku.
Doc. dr Stanisław Mossakowski
podniósł szereg wątpliwości zwią-
zanych z referatem prof. dr Cze-
sława Krassowskiego, który udzie-
lił obszernych wyjaśnień o kon-
strukcji i szczególnych cechach rzu-
tu stereograficznego podziału strefy
niebieskiej.
Doc. dr Janusz Kębłowski w
swej wypowiedzi dotyczącej refe-
ratu prof. dr Lecha Kalinowskie-
go mówił o konieczności rozróżnie-
nia badania sztuki jako już goto-
wego obiektu i badania twórczości
artystycznej w rozumieniu psycho-
logiczno-biograficznym. Poruszył
też sprawę różnic metodologicznych
w badaniu monograficznym (poje-
dyncze dzieło) i syntetycznym (zes-
pół dzieł). Postulował także rozbu-
dowanie systemu funkcji wymie-
nionych przez prof. dr Lecha Ka-
linowskiego tak, aby można było
utworzyć między nimi relacje o
charakterze hierarchicznym. Dys-
kutant poruszył też problem otwar-
tości sensu znaku i znaczenia kon-
tekstu dla nadania sensu znakowi.
Dr Jan Samek nawiązując do
referatu dr E. Chojeckiej przypom-
niał, że obok ilustracji książkowych
pewną rolę odgrywały też projekty
rysunkowe. Rysunki takie wykony-
wał Stanisław Samostrzelnik z Mo-
giły, który współpracował przy wy-
konaniu proporca przygotowywane-
go z okazji hołdu pruskiego dla
księcia Albrechta Hohenzollerna,
herbu na kratę do kaplicy biskupa
Piotra Tomickiego na Wawelu a
prawdopodobnie i miecza króla
Zygmunta Starego z 1526 r. oraz
haftów, jakimi przyozdobiono mitrę
bpa Tomasza Strzempińskiego w
latach 1523—35.
Dr Samek podkreślił rolę gra-
fiki renesansowej w przenikaniu
nowego stylu i tematyki do innych
dziedzin sztuki, którą można zaob-
serwować w malarstwie, rzeźbie i
rzemiośle artystycznym. Bez grafiki
nie mogłaby powstać polichromia
w drewnianym kościele w Modlni-
cy pod Krakowem z 1562 r., ani też
fryzy medalionowe we wnętrzach

349
 
Annotationen