Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 18.1956

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Skubiszewski, Piotr: [Rezension von: Karol Estreicher, Grobowiec Władysława Jagiełły]
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.41526#0175

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KAROL ESTREICHER, GROBOWIEC JAGIEŁŁY


II. 2. Berchtesgaden, kościół ipoaugustiański. Nagrobek Piotra
Pienzenauera. (Fot. wg Halma)

figur herbowych w „dobrej" epoce heraldycznej, a jed-
nocześnie świadczy o atmosferze naturalistycznej wier-
ności. panującej wokół rzeźb grobowca.
Nieco wątpliwym wydaje sią tłumaczenie tego sa-
mego orła w koronie z jednej strony tumby jako her-
bu Królestwa Polskiego, z drugiej zaś, jako herbu
ziemi krakowskiej (s. 19). I w jednym i w drugim
przypadku jest on herbem państwowym, herbem kró-
lestwa, a ze swej istoty oznacza równocześnie najważ-
niejszą ziemię Korony — Małopolską. Dlatego po obu
stronach towarzyszy mu Pogoń litewska. Gdyby jeden
z orłów miał przedstawiać tylko ziemię krakowską,
Pogoń nie stanowiłaby jego pendant. Słusznie zatem
autor mówi o pewnej symetrii, panującej w układzie
grobowca. Zachodzić może jednak pytanie, dlaczego
u stóp zmarłego nie zgrupowano łącznie herbów
wszystkich ziem zawłaszczonych w okresie jego pa-

nowania: Rusi Czerwonej, ziemi wieluńskiej i ziemi
dobrzyńskiej, natomiast rozbito ten układ przez prze-
sunięcie herbu wieluńskiego ku głowie króla, a umie-
szczenie z bocznej strony przy nogach herbu ziemi ka-
liskiej, oznaczającego w tym przypadku Wielkopolską.
Wydaje się, że uczyniono tak ze względu na podwój-
ne znaczenie herbu wieluńskiego. Jest on nie tylko
znakiem rozpoznawczym ziemi, lecz także symbolem
Chrystusa — Zbawiciela. Sens eschatologiczny tego
wizerunku został podniesiony przez umieszczenie go
przy głowie zmarłego w przeciwieństwie do leżącego
pod nogami smoka — znaku pogaństwa.
Najciekawszym i najważniejszym problemem, za-
wartym w pracy Estreichera, jest zagadnienie stylu
i proweniencji rzeźbiarza. Zupełną nowością w pol-
skiej literaturze naukowej jest oczywiście teza głoszą-
ca, że artysta był kontynuatorem sztuki Ghibertiego,

165
 
Annotationen