Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 18.1956

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Miscellanea
DOI Artikel:
Strzelecka, Anna: Z przeszłości powięziennych budynków św. Michała w Krakowie
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.41526#0291

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
M I S

CEL

L A N E A

\

ANNA STRZELECKA
Z PRZESZŁOŚCI PO WIĘZIENNYCH BUDYNKÓW
ŚW. MICHAŁA W KRAKOWIE

W odległości 200—250 m od północnego stoku wzgó-
rza wawelskiego, w sąsiedztwie Plant, u zbiegu ulic
Senackiej i Kanoniczej wznoszą się powięzienne gma-
chy św. Michała. Przez wieki XVII i XVIII służyły one
karmelitom bosym, w r. 1797, w ramach zarządzeń
józefińskich, skonfiskowano kościół i klasztor na rzecz
skarbu państwa austriackiego. Wkrótce przeznaczono
je na więzienie, i na ten cel użytkowano do ostat-
nich lat naszych czasów , z okresem okupacji niemiec-
kiej włącznie. Obecnie objęło je Ministerstwo Kultu-
ry i Sztuki, będą konserwowane, odnawiane. Ich
przeszłość, ich położenie i powiązanie z murami miej-
skimi posłuży wyjaśnieniu zarówno topografii, jak
zagospodarowania i obronności Krakowa. Budynki te
w swoich najstarszych częściach sięgają nie tylko epo-
ki renesansu, ale i średniowiecza, a teren podmokły
i dawniej bagnisty, jaki je otacza, pozwala spodziewać
się archeologom, że dojście do fundamentów i poniżej
fundamentów tych budowli przyniesie cenne odkry-
cia wykopaliskowe. Zanim dojdzie do tak wielostron-
nego przebadania świeżo udostępnionego dla nauki
zabytku, próbowano dotrzeć do źródeł popularnej wer-
sji tradycji krakowskiej, że św. Michał to jest dawny
renesansowy pałac Tęczyńskich1. Wiadomość ta obca
jest literaturze naukowej, a ważna choćby ze względu
na przyszłą restaurację.

1 Dał jej wyraz Harbut J., Mały Rzym III, Kra-
ków 1936. Do źródła tej tradycji niie dotarł J. Lang-
man w pracy magisterskiej poświęconej kościołowi
św. Michała, której maszynopis posiada Uniwersytet
Jagiell. Za kroniką karmelicką podaje: „...pewne ro-
dziny... uchodzące za dobrodziejów klasztorów... mu-
siały złożyć jakieś ofiary, niezbyt duże. Wśród na-
zwisk wymieniają: Zebrzydowskich, Tęczyńskich, Lu-
bomirskich". Z pytaniem: czy da się udokumentować,
że pałac Tęczyńskich wszedł w zespół gmachów obec-
nie powięziennych? — zwrócił się do mnie w roku
1953 doc. dr Tadeusz Reyman, dyrektor Muzeum Ar-
cheologicznego w Krakowie. Wyniki dokonanej dla
niego kwerendy stanowiące treść niniejszego artyku-
łu, zostały wygłoszone 1 października 1954 na posie-
dzeniu krakowskiego oddziału Polskiego Towarzy-
stwa Archeologicznego.
2 Literaturę tę stanowią prace poświęcone karme-
litom, rozprawy o Tęczyńskich oraz studia poświęco-
ne budowlom krakowskim. Należą do nich: Cheł-
mecki J., Wspomnienie o kościele św. Michała
niegdyś karmelitów bosych, Kraków 1860; Smolka St.,
Gniazdo Tęczyńskich (Szkice historyczne, seria 2),

Literatura, która posłużyć może temu zagadnieniu,
jest literaturą pośrednią. Ani jedna z nielicznych,
wchodzących tu w rachubę rozpraw nie wspomina
o domu Tęczyńskich, który mógłby odpowiadać tere-
nom' św. Michała, ani też nie zna związku ewentual-
nego tej rodziny z karmelicką fundacją dotyczącą od-
nośnych gmachów2.
Najobszerniejsze rozważania nad stanem posia-
dania Tęczyńskich znajdujemy u Kłodzińskiego. Smol-
kę bowiem interesowała tylko ich własność ziemska
Tomkowicz stwierdził na podstawie miejskiej zapiski
krakowskiej, że pod koniec w. XVII „pałac Tęczyński
zwany" podarowali Opalińscy bernardynkom, które
ulokowały się u wschodniego krańca ulicy Poselskiej
Zauważył przy tym, że „o innym domu Tęczyńskich
w tej stronie miasta nie wiadomo1' 3. Opinię tę uzupeł-
nił autor późniejszej monografii tegoż klasztoru mate-
riałami nieznanymi Tomkowiezowi i doszedł do prze-
konania, że dom z darowizny Opalińskich doszczęt-
nie zburzono, a materiał zużyto na budowę kościoła
klasztornego 4.
Wywody te są przekonywające, a choć nie przyno-
szą nic pozytywnego dla samych dziejów gmachu św.
Michała, wprowadzają w nasze rozważania dużą wąt-
pliwość: skoro zostało bezspornie udowodnione, że
w obręb klasztoru bernardynek wszedł na pewno dwór

Warszawa 1883; Wdowiszewski W., Gabriel Słoński,
architekt krakowski, Sprawozdania K.H.S. V (1896);
Kłodziński A., Tęczyńscy, tamże IX (1915); Gustaw R„
Monografia klasztoru karmelitów bosych w Czerny,
1914; tenże, Klasztor i kościół św. Józefa ss. bernar-
dynek w Krakowie 1646—1946 (Biblioteka Krak. 105),
Kraków 1947; Klein Fr., Barokowe kościoły Krako-
wa, Rocznik Krakowski XV (1915); Tomkowicz St.,
Dwa żeńskie klasztory w Krakowie, niegdyś rezyden-
cje świeckie, w: Księga ku czci O. Balzera II, Lwów
1925; Swiszczowski S„ Gródek i mury miejskie mię-
dzy Gródkiem a Wawelem, Rocznik Krakowski
XXXII, 1 (1950); ten ostatni autor na s. 319—41 zesta-
wił wyniki swej pracy, wymieniając chronologicznie
szereg „nowych dokumentów w postaci odsłoniętych
murów i fragmentów dawnych budowli"; nie ma
wśród nich budowli św. Michała, co jest zrozumiałe,
skoro budowle te teraz dopieró będą dla badaczy do-
stępne. W zakończeniu pracy dał natomiast przypi-
sek, którym zwraca uwagę na mur przy św. Michale
i powięzienne gmachy.
3 Tomkowicz, jw., s. 612—13.
4 Gustaw, Klasztor i kościół św. Józefa, s. 57 i n.

281
 
Annotationen