Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 58.1996

DOI issue:
Nr. 1-2
DOI article:
Artykuły
DOI article:
Szablowska, Anna Agnieszka: Tadeusz Gronowski / Różne wcielenia art déco
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.48914#0098

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
ANNA SZABŁOWSKA


II. 7. Tadeusz Gronowski, "Fabryka czekolady PLUTOS",
plakat, 1930. Repr. ze zb. IS PAN. Fot. Witalis Wolny
III. 7. Tadeusz Gronowski, "Chocolate Factory PLUTOS",
poster, 1930. Repr. from the collections ofIS PAN.
Phot. Witalis Wolny

stolicy mody i Art Deco. Nie bez powodu Gustawa
Zmigrydera nazywano polskim Paquinem16. Idąc dalej
można by śmiało powiedzieć o Gronowskim, że to
polski Lepape17. Ten ostatni zdominował swym stylem
ekskluzywny paryski magazyn "Gazette du Bon Ton",
podobnie jak Gronowski magazyn "Pani" (il. 3, 4). W
pismach tych pojawia się rys fizjonomiczny postaci
wydłużonych, o pociągłych twarzach i nieskończenie
eleganckich proporcjach skreślonych delikatną acz pre-
cyzyjną kreską. Zdaje się on mieć jakiś daleki pierwo-
wzór w portretach Amadeo Modiglianiego. Jego indy-
widualny styl preferujący silnie uproszczone, nieco ar-
chaizujące formy niewątpliwie wpłynął na sztukę grafi-
czna i ilustratorstwo, a także na modę "szalonych" lat
20.' Wystarczy przejrzeć paryskie periodyki poświę-
cone modzie np. wspomnianą "Gazette du Bon Ton",


II. 8. Tadeusz Gronowski, Wystrój elewacji sklepu firmy Plutos,
Krajowy Przemysł Neonowy - Warszawa. Repr. wg "Arkady"
1935 nr 3. Fot. Andrzej Szymański
III. 8. Tadeusz Gronowski, decoration of the Plutos firm shop
elevation, Domestic Neon Industry - Warsaw. Repr. according
to "Arkady" 1935 no. 3. Phot. Andrzej Szymański

czy potem "Vogue", których układy graficzne, charaka-
ter ilustracji, zakomponowanie stron, typografia, roz-
mieszczenie winiet stanowią wyraźny wzór dla naszej
"Pani".
Odejście od bujnej dekoracyjności na korzyść czy-
stości rysunku, harmonii proporcji i geometryzacji form
idzie w parze ze zmianami w modzie. Na karty "Pani"
wstępują dziarskim krokiem la garęonne wyzwolone
kobiety. Żyją coraz intensywniej, śmielej i swobodniej
uwolnione przez Poireta od gorsetu19. Stanik "bustide-
al" tuszuje ich piersi, elastyczny pas niweluje biodra
nadając postaci smukły, mocno skubizowany kształt. W
dzień okryte sukniami o obniżonej talii, odsłaniają nogi
powyżej kolan, wieczorem pokazują się w kreacjach
"blisko ciała", raz dłuższych, raz krótszych ozdobio-
nych plisami i asymetrycznymi drapowaniami, odkry-
wając szyję, ramiona, plecy. Całości dopełnia kapelusz
typu "la cloche", mocno przylegający do głowy i głęboki
skrywający tajemniczo twarz. Długie loki zastępuje
krótka chłopięca fryzurka. Naszywki, aplikacje, lamów-
ki przybierają formy meandryczne i trójkątne. Tkaniny
zmieniają wzory z kwiatowych na kratki, paski poprze-
czne i podłużne, kwadraty, romby, pojawiają się moty-
wy uproszczonych słońc i okręgów''. Nawet gruby
kucharz z tacą ciastek na głowie reklamujący cukiernię
"Ziemiańska" ubrany jest w spodnie w kratkę (il. 5).
Biżuteria zdobiąca damy przybiera formy kryształko-
wo-trójkątne i okrągłe.
W tle wyrysowanej przez Gronowskiego całostroni-
cowej relacji z pokazu mód w Sali Malinowej Hotelu

88
 
Annotationen