NAGROBEK BISKUPA A. TRZEBICKIEGO W KRAKOWIE
II. 15. Nagrobek Rafała Leszczyńskiego w kość, farnym
w Lesznie, P. Ferrari 1704, fragment: alegoria Wiary.
(Fot. 17. Wolny)
II. 16. Nagrobek Rafała Leszczyńskiego w kość, farnym
w Lesznie, P. Ferrari 1704, fragment: alegoria Męstwa.
(Fot. W. Wolny)
realizowanych, stając się w jego 2. połowie „prowincjonal-
nym anachronizmem”56.
Równocześnie ze spadkiem popularności nagrobków z fi-
gurami leżącymi około r. 1600 pojawia się nowy ich rodzaj,
bodaj najpowszechniejszy W w. XVII — pomniki z figurami
klęczącymi. Doczekały się one znakomitej monografii pióra
Władysława Tatarkiewicza57.
Wojny szwedzkie stały się cezurą w rozwoju nagrobków
zfiguramiklęczącymi.Taformapo zawarciu pokoju nie uzyska-
ła już swej pierwotnej popularności. Ostatnie siedemnasto-
wieczne przykłady tego typu to dwa, pozbawione zresztą
ramy architektonicznej pomniki: prymasa Andrzeja Olszow-
skiego (zm. 1677) w katedrze gnieźnieńskiej58 i biskupa
Andrzeja Trzebickiego w katedrze na Wawelu59. Ich pier-
wowzorem był zapewne pomnik Jana Kazimierza w kościele
St. Germain des Pres w Paryżu60. Nagrobki te stanowią
ostatnie ogniwo rozwojowe pomników z figurami klęczącymi.
U schyłku w. XVII zyskały natomiast popularność mo-
numenty z popiersiem, które stały się bardzo częste w w. XVU.
Słusznym Wydaj o się tu sąd Tatarkiewicza upatrującego
źródło ich wzrastającej popularności w spirytualizmie epoki,
dla której ważna była w człowieku jedynie jego głowa61.
Wyobrażenia twarzy zmarłych znane były już w staro-
żytności. W okresie nowożytnym na powrót stały się modne
około r. 1500, a ich rozwój zmierzał do coraz bardziej plasty-
cznego przedstawiania głowy. Od połowy XVI stulecia wi-
zerunki poczęto umieszczać w polach o kształcie owalu, któ-
ry z biegiem czasu zyskał obywatelstwo jako najpopular-
niejsza forma baroku. Popiersia często umieszczano na nie-
wielkich cokolikach, nierzadko ukazywały ono ręce złożone
do modlitwy62. Ten szczególnie popularny w Rzymie rodzaj
nagrobka rozpowszechnił się także w całej Europie63. W Pol-
sce takie pomniki pojawiły się najwcześniej w Krakowie,
hamując rozwój nagrobków z figurami klęczącymi. Jako
najokazalsze przykłady wymienić tu można wspomniane
już pomniki biskupów Szyszkowskiego, Gembickiego i Za-
dzika w katedrze na Wawelu i wreszcie zajmujący nas na-
grobek Trzebickiego.
są TATARKIEWICZ, Nagrobki z figurami klęczącymi, o.c., s. 403.
57 Ibidem, s. 400—436.
58 Ibidem, s. 408, 424—420 i fig. 223; — Katalog Zabytków Sztuki, t. V.
woj. poznańskie, z. 3, powiat gnieźnieński, Warszawa 1963, s. 30, fig. 399.
59 TATARKIEWICZ, Nagrobki ..., o.c., s. 408, 424—426; — Katalog
Zabytków ..., o.c., Wawel..., s. 72, fig. 673.
60 TATARKIEWICZ, NagrobM ..., o.c., s. 424—426 i fig. 226.
51 Ibidem, s. 427—428.
62 s'JACOB, o.c., s. 192 i nn.
63 TATARKIEWICZ, Nagrobki ..., o.c., s. 428.
189
II. 15. Nagrobek Rafała Leszczyńskiego w kość, farnym
w Lesznie, P. Ferrari 1704, fragment: alegoria Wiary.
(Fot. 17. Wolny)
II. 16. Nagrobek Rafała Leszczyńskiego w kość, farnym
w Lesznie, P. Ferrari 1704, fragment: alegoria Męstwa.
(Fot. W. Wolny)
realizowanych, stając się w jego 2. połowie „prowincjonal-
nym anachronizmem”56.
Równocześnie ze spadkiem popularności nagrobków z fi-
gurami leżącymi około r. 1600 pojawia się nowy ich rodzaj,
bodaj najpowszechniejszy W w. XVII — pomniki z figurami
klęczącymi. Doczekały się one znakomitej monografii pióra
Władysława Tatarkiewicza57.
Wojny szwedzkie stały się cezurą w rozwoju nagrobków
zfiguramiklęczącymi.Taformapo zawarciu pokoju nie uzyska-
ła już swej pierwotnej popularności. Ostatnie siedemnasto-
wieczne przykłady tego typu to dwa, pozbawione zresztą
ramy architektonicznej pomniki: prymasa Andrzeja Olszow-
skiego (zm. 1677) w katedrze gnieźnieńskiej58 i biskupa
Andrzeja Trzebickiego w katedrze na Wawelu59. Ich pier-
wowzorem był zapewne pomnik Jana Kazimierza w kościele
St. Germain des Pres w Paryżu60. Nagrobki te stanowią
ostatnie ogniwo rozwojowe pomników z figurami klęczącymi.
U schyłku w. XVII zyskały natomiast popularność mo-
numenty z popiersiem, które stały się bardzo częste w w. XVU.
Słusznym Wydaj o się tu sąd Tatarkiewicza upatrującego
źródło ich wzrastającej popularności w spirytualizmie epoki,
dla której ważna była w człowieku jedynie jego głowa61.
Wyobrażenia twarzy zmarłych znane były już w staro-
żytności. W okresie nowożytnym na powrót stały się modne
około r. 1500, a ich rozwój zmierzał do coraz bardziej plasty-
cznego przedstawiania głowy. Od połowy XVI stulecia wi-
zerunki poczęto umieszczać w polach o kształcie owalu, któ-
ry z biegiem czasu zyskał obywatelstwo jako najpopular-
niejsza forma baroku. Popiersia często umieszczano na nie-
wielkich cokolikach, nierzadko ukazywały ono ręce złożone
do modlitwy62. Ten szczególnie popularny w Rzymie rodzaj
nagrobka rozpowszechnił się także w całej Europie63. W Pol-
sce takie pomniki pojawiły się najwcześniej w Krakowie,
hamując rozwój nagrobków z figurami klęczącymi. Jako
najokazalsze przykłady wymienić tu można wspomniane
już pomniki biskupów Szyszkowskiego, Gembickiego i Za-
dzika w katedrze na Wawelu i wreszcie zajmujący nas na-
grobek Trzebickiego.
są TATARKIEWICZ, Nagrobki z figurami klęczącymi, o.c., s. 403.
57 Ibidem, s. 400—436.
58 Ibidem, s. 408, 424—420 i fig. 223; — Katalog Zabytków Sztuki, t. V.
woj. poznańskie, z. 3, powiat gnieźnieński, Warszawa 1963, s. 30, fig. 399.
59 TATARKIEWICZ, Nagrobki ..., o.c., s. 408, 424—426; — Katalog
Zabytków ..., o.c., Wawel..., s. 72, fig. 673.
60 TATARKIEWICZ, NagrobM ..., o.c., s. 424—426 i fig. 226.
51 Ibidem, s. 427—428.
62 s'JACOB, o.c., s. 192 i nn.
63 TATARKIEWICZ, Nagrobki ..., o.c., s. 428.
189