Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki
— 58.1996
Zitieren dieser Seite
Bitte zitieren Sie diese Seite, indem Sie folgende Adresse (URL)/folgende DOI benutzen:
https://doi.org/10.11588/diglit.48914#0097
DOI Heft:
Nr. 1-2
DOI Artikel:Artykuły
DOI Artikel:Szablowska, Anna Agnieszka: Tadeusz Gronowski / Różne wcielenia art déco
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.48914#0097
TADEUSZ GRONOWSKI
II. 6. Tadeusz Gronowski, "Kilka sylwetek z Pokazu Mód... ", rysunek, 1923. Repr. wg "Pani" 1923 nr 4-5
III. 6. Tadeusz Gronowski, "Several silhouettes from a Fashion Show...", drawing, 1923.
Repr. according to "Pani" 1923 nos. 4-5
Bardzo mocno znamię tego stylu odbiło się na
dwóch ilustrowanych przez Gronowskiego, nieco sno-
bistycznych periodykach z lat 20. Pierwszy z nich to
skierowany do sfer ziemiańskich "Teatr i życie wytwor-
ne", drugi to magazyn literacko- artystyczny w dużej
części poświęcony modzie - "Pani". Wydawcą "Pani"
był arbiter warszawskiej mody Gustaw Zmigryder wła-
ściciel słynnego salonu mód przy ul. Czystej 2 z francu-
ska zwanego "Maison de couture". Miał on jednocześnie
ambicje bycia mecenasem literatów14. Kierownictwo
artystyczne pisma powierzył Gronowskiemu. Poza nim
ilustrowali magazyn: Maja Berezowska, Wacław Boro-
wski, Zygmunt Kamiński, Tymon Niesiołowski, Irena
Pokrzywnicka, Stanisław Rzecki, Władysław Skoczy-
las, Zofia Stryjeńska, Wacław Wąsowicz, a więc całe
niemal ugrupowanie "Rytm". Swym umiarkowaniem,
skłonnością do klasycyzowania, wreszcie stylizacją,
dekoracyjnością i pochwałą życia "Rytm" bliski był
postawie twórczej Gronowskiego i stylowi Art Deco.
Luźny związek artysty z ugrupowaniem miał miejsce
głównie na polu grafiki użytkowej15.
Czasopismo "Pani" wychodzące od 1923 do 1930 r.
wydawane z całą starannością i jak głosi nagłówek
"poświęcone kulturze i estetyce życia" miało ambicje
pokazywania obowiązującego wówczas stylu nie tylko
w sposobie ubierania się, ale także aranżacji otoczenia
"sfer wyższych". Była to aktualnie obowiązująca moda,
reklamy najdroższych w Warszawie firm krawieckich i
salonów mód, sprawozdania z ostatnich rautów, recen-
zje teatralne i filmowe, porady dla pań udających się do
wód czy na letniska, reklamy kosmetyków oraz najwy-
kwitniejszych restauracji i cukierni, wskazania jaki strój
wybrać do kasyna, a jaki w upalny dzień (il. 2). Z kart
magazynu spoglądają skreślone ręką Gronowskiego po-
stacie dam i gentlemenów zatopionych w czynnościach
światowego życia. Zastygłe w pełnych wdzięku gestach,
nieskończenie wysmakowane, pozbawione wszelkiej
indywidualności, bo ich zadania są wyraźnie określone
- mają wyłącznie cieszyć oczy. Gronowski za pomocą
giętkiej subtelnej liińi otula modelki w płaszcze i suknie
wieczorowe, proponuje wykwintne dodatki, oczywiście
są to ostatnio obowiązujące modele, prosto z Paryża -
87
II. 6. Tadeusz Gronowski, "Kilka sylwetek z Pokazu Mód... ", rysunek, 1923. Repr. wg "Pani" 1923 nr 4-5
III. 6. Tadeusz Gronowski, "Several silhouettes from a Fashion Show...", drawing, 1923.
Repr. according to "Pani" 1923 nos. 4-5
Bardzo mocno znamię tego stylu odbiło się na
dwóch ilustrowanych przez Gronowskiego, nieco sno-
bistycznych periodykach z lat 20. Pierwszy z nich to
skierowany do sfer ziemiańskich "Teatr i życie wytwor-
ne", drugi to magazyn literacko- artystyczny w dużej
części poświęcony modzie - "Pani". Wydawcą "Pani"
był arbiter warszawskiej mody Gustaw Zmigryder wła-
ściciel słynnego salonu mód przy ul. Czystej 2 z francu-
ska zwanego "Maison de couture". Miał on jednocześnie
ambicje bycia mecenasem literatów14. Kierownictwo
artystyczne pisma powierzył Gronowskiemu. Poza nim
ilustrowali magazyn: Maja Berezowska, Wacław Boro-
wski, Zygmunt Kamiński, Tymon Niesiołowski, Irena
Pokrzywnicka, Stanisław Rzecki, Władysław Skoczy-
las, Zofia Stryjeńska, Wacław Wąsowicz, a więc całe
niemal ugrupowanie "Rytm". Swym umiarkowaniem,
skłonnością do klasycyzowania, wreszcie stylizacją,
dekoracyjnością i pochwałą życia "Rytm" bliski był
postawie twórczej Gronowskiego i stylowi Art Deco.
Luźny związek artysty z ugrupowaniem miał miejsce
głównie na polu grafiki użytkowej15.
Czasopismo "Pani" wychodzące od 1923 do 1930 r.
wydawane z całą starannością i jak głosi nagłówek
"poświęcone kulturze i estetyce życia" miało ambicje
pokazywania obowiązującego wówczas stylu nie tylko
w sposobie ubierania się, ale także aranżacji otoczenia
"sfer wyższych". Była to aktualnie obowiązująca moda,
reklamy najdroższych w Warszawie firm krawieckich i
salonów mód, sprawozdania z ostatnich rautów, recen-
zje teatralne i filmowe, porady dla pań udających się do
wód czy na letniska, reklamy kosmetyków oraz najwy-
kwitniejszych restauracji i cukierni, wskazania jaki strój
wybrać do kasyna, a jaki w upalny dzień (il. 2). Z kart
magazynu spoglądają skreślone ręką Gronowskiego po-
stacie dam i gentlemenów zatopionych w czynnościach
światowego życia. Zastygłe w pełnych wdzięku gestach,
nieskończenie wysmakowane, pozbawione wszelkiej
indywidualności, bo ich zadania są wyraźnie określone
- mają wyłącznie cieszyć oczy. Gronowski za pomocą
giętkiej subtelnej liińi otula modelki w płaszcze i suknie
wieczorowe, proponuje wykwintne dodatki, oczywiście
są to ostatnio obowiązujące modele, prosto z Paryża -
87