Biuletyn Historii Sztuki
R.LV, 1993, Nr 4
PL ISSN 0006-3967
MARTA TOPINSKA
Warszawa, Gabinet Rycin Biblioteki Uniwersyteckiej
TRYPTYK CZERNIAKOWSKI "OPŁAKIWANIE CHRYSTUSA"
- DZIEŁO WARSZTATU PIETERA COECKE VAN AALST*
Flamandzki tryptyk z Opłakiwaniem Chrystusa z
1. poł. XVI w., znajdujący się od 300 lat w ołtarzu
bocznym kościoła czerniakowskiego O. O. Bernardy-
nów w Warszawie, od dawna interesował historyków
sztuki i konserwatorów.
O początkowych jego dziejach, obejmujących ok.
160 lat, niestety nie posiadamy wiadomości. Pierwsza
wzmianka świadcząca o istnieniu tryptyku pochodzi
dopiero z 19 października 1693 r. Datą tą opatrzony
został akt fundacyjny1 Stanisława Herakliusza Lubo-
mirskiego, przekazujący zakonnikom cały zespół kla-
sztorny z pełnym wyposażeniem. W łacińskim doku-
mencie czytamy m. in.: w prawej kaplicy [kościoła],
którą na cześć łez Matki Bożej przeznaczyliśmy, z ołta-
rzem gruntownie pozłacanym, umieściliśmy obraz bar-
dzo stary Matki Boskiej Bolesnej, opłakującej ciało
Chrystusa, złożone z krzyża. Jaką drogą marszałek Lu-
bomirski uzyskał wymieniony "stary" tryptyk, tego nie
wiemy. Być może, nabył go w czasie swojej bytności w
Italii w 1687 r. za pośrednictwem barona Ottavia de
Tassis, znanego weneckiego kolekcjonera i handlarza
obrazów, od którego zgodnie z cytowanym aktem fun-
dacyjnym, otrzymał w darze także obraz św. Antoniego
Padewskiego dla nowej fundacji. Na podstawie rysun-
ków projektowych Tylmana z Gameren, odnoszących
się do kościoła czerniakowskiego i jego wyposażenia
wiemy, że omawiany tryptyk z Opłakiwaniem począt-
kowo miał być zamieszczony w ołtarzu głównym bu-
dowli. Informuje nas o tym zachowany rysunek" z prze-
krojem poprzecznym świątyni i widokiem na przyścien-
ny ołtarz główny, w retabulum którego szkicowo ujęty
został niniejszy tryptyk. Ostatecznie jednak, pierwotna
koncepcja uległa zmianie. Zgodnie z cytowanym aktem
fundacyjnym XVI-wieczny tryptyk umieszczony został
w ołtarzu bocznym wschodniego ramienia krzyża kor-
pusu nawowego świątyni. Zachowany projekt Tylma-
na3 ukazuje nam ołtarz złożony ze stołu ołtarzowego,
złoconego retabulum w formie prostokątnej, profilowa-
nej ramy o bogatym zwieńczeniu, wewnątrz której ar-
chitekt umieścił znany nam tryptyk Opłakiwanie, uno-
szony i podtrzymywany przez małe uskrzydlone putta
(il. 1). Ołtarz wykonany w bardzo zbliżonej formie, przy
udziale zapewne dłuta Andrzeja Schlutera, przetrwał do
dnia dzisiejszego, spełniając funkcję kultową (il. 2).
Wiele publikacji poświęconych kościołowi i kla-
sztorowi czerniakowskiemu, mniej lub bardziej ogólni-
kowo wspominało tryptyk z Opłakiwaniem. Jednakże
problem autorstwa malowidła przez bardzo długi czas
stanowił niewiadomą. Godne zacytowania jest stwier-
dzenie T. Makowieckiego z 1938 r. "Obraz ten Lubo-
mirski w akcie fundacyjnym określa jako Andreas Sar-
tonis Etruscii opus celeberrimum, co jest oczywistym
błędem, nosi on bowiem wyraźne znamiona szkoły ho-
lenderskiej z początku wieku XVL Niektórzy chcą w
nim dopatrzyć się pędzla Barenda van Orley, słuszniej-
sze wydaje się przypisywane tego obrazu szkole Quen-
tina Massysa. Jeszcze słuszniej byłoby poszukać autora
wśród bardziej italianizujących Holendrów"4. Celna
uwaga Makowieckiego wytyczyła pewien kierunek po-
szukiwań, które wykorzystała autorka w monografii
kościoła czerniakowskiego5, wiążąc to dzieło z uczniem
Barenda van Orley, antwerpskim malarzem Pieterem
Coecke van Aalst (1502-1550) i jego warsztatem. Do-
konana w 1979 r. konserwacja tryptyku czerniako-
wskiego przez konserwatorów Muzeum Narodowego
Marię Wodzińską i Zofię Wąsowską6 oraz wykonane z
tej okazji badania technologiczno - warsztatowe, umo-
żliwiły dalsze wnioski i uściślenia.
Tryptyk czerniakowski był przedmiotem kilkakrot-
nych działań konserwatorskich'. W 1979 r. restauracji
439
R.LV, 1993, Nr 4
PL ISSN 0006-3967
MARTA TOPINSKA
Warszawa, Gabinet Rycin Biblioteki Uniwersyteckiej
TRYPTYK CZERNIAKOWSKI "OPŁAKIWANIE CHRYSTUSA"
- DZIEŁO WARSZTATU PIETERA COECKE VAN AALST*
Flamandzki tryptyk z Opłakiwaniem Chrystusa z
1. poł. XVI w., znajdujący się od 300 lat w ołtarzu
bocznym kościoła czerniakowskiego O. O. Bernardy-
nów w Warszawie, od dawna interesował historyków
sztuki i konserwatorów.
O początkowych jego dziejach, obejmujących ok.
160 lat, niestety nie posiadamy wiadomości. Pierwsza
wzmianka świadcząca o istnieniu tryptyku pochodzi
dopiero z 19 października 1693 r. Datą tą opatrzony
został akt fundacyjny1 Stanisława Herakliusza Lubo-
mirskiego, przekazujący zakonnikom cały zespół kla-
sztorny z pełnym wyposażeniem. W łacińskim doku-
mencie czytamy m. in.: w prawej kaplicy [kościoła],
którą na cześć łez Matki Bożej przeznaczyliśmy, z ołta-
rzem gruntownie pozłacanym, umieściliśmy obraz bar-
dzo stary Matki Boskiej Bolesnej, opłakującej ciało
Chrystusa, złożone z krzyża. Jaką drogą marszałek Lu-
bomirski uzyskał wymieniony "stary" tryptyk, tego nie
wiemy. Być może, nabył go w czasie swojej bytności w
Italii w 1687 r. za pośrednictwem barona Ottavia de
Tassis, znanego weneckiego kolekcjonera i handlarza
obrazów, od którego zgodnie z cytowanym aktem fun-
dacyjnym, otrzymał w darze także obraz św. Antoniego
Padewskiego dla nowej fundacji. Na podstawie rysun-
ków projektowych Tylmana z Gameren, odnoszących
się do kościoła czerniakowskiego i jego wyposażenia
wiemy, że omawiany tryptyk z Opłakiwaniem począt-
kowo miał być zamieszczony w ołtarzu głównym bu-
dowli. Informuje nas o tym zachowany rysunek" z prze-
krojem poprzecznym świątyni i widokiem na przyścien-
ny ołtarz główny, w retabulum którego szkicowo ujęty
został niniejszy tryptyk. Ostatecznie jednak, pierwotna
koncepcja uległa zmianie. Zgodnie z cytowanym aktem
fundacyjnym XVI-wieczny tryptyk umieszczony został
w ołtarzu bocznym wschodniego ramienia krzyża kor-
pusu nawowego świątyni. Zachowany projekt Tylma-
na3 ukazuje nam ołtarz złożony ze stołu ołtarzowego,
złoconego retabulum w formie prostokątnej, profilowa-
nej ramy o bogatym zwieńczeniu, wewnątrz której ar-
chitekt umieścił znany nam tryptyk Opłakiwanie, uno-
szony i podtrzymywany przez małe uskrzydlone putta
(il. 1). Ołtarz wykonany w bardzo zbliżonej formie, przy
udziale zapewne dłuta Andrzeja Schlutera, przetrwał do
dnia dzisiejszego, spełniając funkcję kultową (il. 2).
Wiele publikacji poświęconych kościołowi i kla-
sztorowi czerniakowskiemu, mniej lub bardziej ogólni-
kowo wspominało tryptyk z Opłakiwaniem. Jednakże
problem autorstwa malowidła przez bardzo długi czas
stanowił niewiadomą. Godne zacytowania jest stwier-
dzenie T. Makowieckiego z 1938 r. "Obraz ten Lubo-
mirski w akcie fundacyjnym określa jako Andreas Sar-
tonis Etruscii opus celeberrimum, co jest oczywistym
błędem, nosi on bowiem wyraźne znamiona szkoły ho-
lenderskiej z początku wieku XVL Niektórzy chcą w
nim dopatrzyć się pędzla Barenda van Orley, słuszniej-
sze wydaje się przypisywane tego obrazu szkole Quen-
tina Massysa. Jeszcze słuszniej byłoby poszukać autora
wśród bardziej italianizujących Holendrów"4. Celna
uwaga Makowieckiego wytyczyła pewien kierunek po-
szukiwań, które wykorzystała autorka w monografii
kościoła czerniakowskiego5, wiążąc to dzieło z uczniem
Barenda van Orley, antwerpskim malarzem Pieterem
Coecke van Aalst (1502-1550) i jego warsztatem. Do-
konana w 1979 r. konserwacja tryptyku czerniako-
wskiego przez konserwatorów Muzeum Narodowego
Marię Wodzińską i Zofię Wąsowską6 oraz wykonane z
tej okazji badania technologiczno - warsztatowe, umo-
żliwiły dalsze wnioski i uściślenia.
Tryptyk czerniakowski był przedmiotem kilkakrot-
nych działań konserwatorskich'. W 1979 r. restauracji
439