Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 55.1993

DOI issue:
Nr. 1
DOI article:
Królikowski, Jeremi T.: Czesław Witold Krassowski (1917-1985): ostatnia koncepcja architektury polskiej
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.48738#0014

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
JEREMI T. KRÓLIKOWSKI

ideowych), przy czym o budowie tego systemu decydu-
ją przede wszystkim racje nie projektanta, lecz inwesto-
ra. Stąd uważa, że rola projektanta w stosunku do roli
inwestora i użytkowników była z reguły nie nadrzędna
lecz służebna. Zanim porówna się wydobywane w ten
sposób poglądy z poglądami ujawnionymi w publika-
cjach warto jeszcze przytoczyć fragment z nieopubliko-
wanej wersji przedmowy a zatytułowany Pojęcie „ar-
chitektura": „Jeśli nawet abstrahować od pojęć takich
jak ,architektura obronna' i ograniczyć rozważania do
architektury realizującej się w budowlach, to i tak trzeba
stwierdzić, że obecnie nie rozporządzamy żadnymi
obiektywnymi kryteriami pozwalającymi nam dane
dzieło zaliczyć do dzieł ,architektury' a nie ,budownic-
twa'. Mówiąc, że jakieś dzieło jest dziełem architektury
informujemy nie tyle o jego właściwościach, co o naszej
pozytywnej jego ocenie. Taka nieostrość znaczenia ter-
minu ,architektura' nie jest dawna. Od czasów starożyt-
nych aż do początków naszego stulecia na ogół nie
miano żadnych wątpliwości czy dany budynek jest czy
nie jest dziełem architektury - twierdzono bowiem, że
architekturą jest (jak informowały o tym jeszcze nie-
dawno słowniki języka francuskiego i angielskiego)
,sztuka wznoszenia i zdobienia budynków zgodnie z
określonymi prawidłami.' (...) Posługiwanie się zgod-
nością z określonymi prawidłami jako kryterium odróż-
niającym dzieła architektury od dzieł budownictwa pod-
czas studiów nad architekturą dawniejszą nie rozwiązuje
jednak zagadnienia, a podczas studiów nad architekturą
nowszą - często jest wręcz niemożliwe. W przypadku
pierwszym bowiem należy uwzględnić, że owe ,reguły'
w różnych okresach były nieraz krańcowo odmienne:
wskutek niezgodności z aktualnie uznawanymi reguła-
mi np. architektura tzw. gotycka w XVII i XVIII w. u
nas nie była uważana za architekturę. W przypadku zaś
drugim mamy często do czynienia z budowlami, które

programowo były nie podporządkowane żadnym regu-
łom, lecz przeciwnie - miały wyrażać ogromną inwe-
ncję i unikalną osobowość twórcy. Pogląd, że regułą
dzieła architektonicznego jest jego niezgodność z regu-
łami zaczął u nas przeważać w latach przełomu moder-
nistycznego - w latach osiemdziesiątych ubiegłego stu-
lecia. W wyniku popularności tego poglądu np. jeszcze
do niedawna nie widziano architektury w dziewiętna-
stowiecznej zabudowie naszych miast. Z poglądem tym
można się spotkać często jeszcze i dziś; niemniej jest on
już anachroniczny. Od kilkudziesiciu lat jest on wypie-
rany przez inny, różniący się od omal wszystkich daw-
niejszych (...) Dzieło architektury różni się od dzieła
budownictwa tym, że wobec niego i tylko wobec niego
mamy poczucie szczególnej jedności jakościowej,
zwartego przynależenia doń jego kształtów, związa-
nych ze sobą i z otoczeniem - w jeden .logiczny' twór.
(...) W świetle poglądów dawniejszych rację bytu miała
tylko jedna, aktualnie uznawana, ,logika' dzieła
architektonicznego; w świetle tego zaś poglądu ,logi-
ka' dzieła może być bardzo rozmaita (...) w toku
dalszych wywodów wyodrębnianie dzieł architektu-
ry jako przedmiotu badań od dzieł budownictwa będzie
dokonywane w oparciu o ten właśnie pogląd. Przemó-
wiły za tym względy natury praktycznej: jego pluralizm
pozwala, jak się zdaje, w sposób możliwie obiektywny
omawiać różnorodne przykłady wchodzące w skład na-
szego dziedzictwa architektonicznego. Zwraca naszą
uwagę na zagadnienia nie tyle asortymentu form, sta-
nowiących widoczny przejaw naszej spuścizny archi-
tekonicznej, co na zagadnienia architektonicznych do-
świadczeń warsztatowych dokumentowanych przez tę
spuciznę, przy czym pozwala śledzić ,dobrą robotę'
warsztatów architektonicznych bez względu na to czy
owa robota służyła celom ocenianym przez nas jako
dobre czy złe, zasugujące na uznanie czy dezaprobatę."

CZESŁAW WITOLD KRASSOWSKI (1917-1985). LA DERNIŻRE CONCEPTION
DE L'ARCHITECTURE POLONAISE

Le Professeur Czesław Witold Krassowski (1917-
1985) fut un architecte remarquable et un savant
possedant une vaste connaissance et une passion scien-
tifique inepuisable. 11 fut, pendant plus de cinquante ans
lie a la Faculte d'Architecture de 1'Ecole Polytechnique
de Varsovie. 11 travailla a partir de 1935 dans le Section
d'Architecture Polonaise et d'Histoire de 1'Art, puis a
partie de 1945 a la Chaire d'Architecture Polonaise, et

enfin, apres sa suppression en 1970, a 1'Institut d'Archi-
tecture et du Plan des Campagnes. En 1949, il realisa
avec Marek Leykam sa derniere et plus remarquable
oeuvre architecturale, le batiment de 1'Institut de
Geologie rue Rakowiecka a Varsovie, qui a pris
place pour toujours dans 1'histoire de 1'architecture con-
temporaine polonaise. Depuis lors, il se consacra
entierement au travail scientifique et didactique. Don-

6
 
Annotationen