Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki
— 47.1985
Zitieren dieser Seite
Bitte zitieren Sie diese Seite, indem Sie folgende Adresse (URL)/folgende DOI benutzen:
https://doi.org/10.11588/diglit.48708#0019
DOI Artikel:
Gieysztor-Miłobędzka, Elżbieta: Nabożeństwo czterdziestogodzinne a sztuka
DOI Seite / Zitierlink:https://doi.org/10.11588/diglit.48708#0019
ELŻBIETA GIEYSZTOR-MILOBĘDZKA
fektach i rzeźbiarskości znaleźć można zapowiedź
najnowszych trendów „bryłowo-luministycznego”
rzymskiego baroku dojrzałego. Tak śmiała koncepcja
nie mogła jednak w tym czasie zostać zrealizowana
w intencjonalnie klasycyzującej architekturze Berni-
niego, choć w rzeźbie stosował on podobne efekty.
U samego Cortony koncepcja ta została stonowana
w rzeźbiarskiej, ale też spokojniejszej architekturze
SS. Luca e Martina, pochodzącej z tejże dekady stu-
lecia. Tę rzeźbiarsko-kolumnową formułę scenograficz-
ności przyjął Rainaldi we wnętrzu Sta Maria in
Campitelli w latach sześćdziesiątych. Przywodzi ona,
tak jak i jego projekt theatrum sacrum dla II Gesu
z 1650 r., skojarzenia północnowłoskie, odmiennie niż
projekty Berniniego i Cortony.
Gdy przygasa impet kontrreformacji, a artystycz-
na „wspaniałość” ewoluuje ku wyrafinowaniu formal-
nemu w kształtowaniu przestrzeni i dekoracji — mo-
tyw Eucharystii kulminujący dotąd w dekoracji Na-
bożeństwa Czterdziestogodzinnego przesuwa się z cen-
ił. 9. Oliwa, kościół cystersów, ołtarz wielki, 1688. Fot. W. Górski
11
fektach i rzeźbiarskości znaleźć można zapowiedź
najnowszych trendów „bryłowo-luministycznego”
rzymskiego baroku dojrzałego. Tak śmiała koncepcja
nie mogła jednak w tym czasie zostać zrealizowana
w intencjonalnie klasycyzującej architekturze Berni-
niego, choć w rzeźbie stosował on podobne efekty.
U samego Cortony koncepcja ta została stonowana
w rzeźbiarskiej, ale też spokojniejszej architekturze
SS. Luca e Martina, pochodzącej z tejże dekady stu-
lecia. Tę rzeźbiarsko-kolumnową formułę scenograficz-
ności przyjął Rainaldi we wnętrzu Sta Maria in
Campitelli w latach sześćdziesiątych. Przywodzi ona,
tak jak i jego projekt theatrum sacrum dla II Gesu
z 1650 r., skojarzenia północnowłoskie, odmiennie niż
projekty Berniniego i Cortony.
Gdy przygasa impet kontrreformacji, a artystycz-
na „wspaniałość” ewoluuje ku wyrafinowaniu formal-
nemu w kształtowaniu przestrzeni i dekoracji — mo-
tyw Eucharystii kulminujący dotąd w dekoracji Na-
bożeństwa Czterdziestogodzinnego przesuwa się z cen-
ił. 9. Oliwa, kościół cystersów, ołtarz wielki, 1688. Fot. W. Górski
11