KRONIKA
mi rozpraw podjąć się wydania tej książki, dla której
tytułu użyczyła nazwa najstarszego jego składnika,
Domu Wielkiego Książąt mazowieckich.
Tadeusz Chrzanowski wspominał lata krakowskie
Jubilata, jego studia i badania archiwalne, jego rolę
w klubie dyskusyjnym Logofagów, szkole myślenia
stającej się wzorem dla późniejszych inicjatyw, któ-
re tak wszechstronnie podbudowują dzieje kultury
polskiej ostatniego czterdziestolecia. Wspomniał o la-
tach ciężkiej próby, którą tak pięknie przeszedł,
a także o jego roli już na obczyźnie, gdzie stał się
autentycznym ambasadorem Polski w świecie kultu-
ry, będąc jednym z najaktywniejszych współuczest-
ników odbudowy świadomości narodowej poprzez
dzieła sztuki.
W odpowiedzi Jubilat wskazał na swój rodowód
intelektualny, rodzinny, szkolny i uniwersytecki,
określając się jako z pochodzenia polski Białorusin,
z wychowania warszawianin, z formacji naukowej
krakowianin, a od ćwierćwiecza polski obywatel świa-
ta, deklarując swoją najgłębszą łączność z naszą kul-
turą i naszą sztuką, z krajem.
W czasie spotkania przewodniczący Rady Zamku
i członek Prezydium Obywatelskiego Komitetu Od-
budowy Zamku — Kazimierz Secomski w imieniu Ko-
mitetu wręczył Jubilatowi medal Ofiarodawcy.
A.G.
KONGRESY
XVIII KONGRES STOWARZYSZENIA KRYTYKÓW SZTUKI
(14—21 IX 1984 ATENY, DELFY; GRECJA)
W dniach od 14 do 21 września 1984 roku odbył się
XVIII Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia
Krytyków Sztuki (Association Internationale des Cri-
tiąues d’Art — AICA). Miejscem spotkania były Ateny
i Delfy. W Kongresie wzięło udział około stu pięć-
dziesięciu delegatów i osób zaproszonych.
W blisko czterdziestoletniej historii tej organizacji
Grecja po raz pierwszy gościła u siebie Kongres
AICA. Stało się tak dzięki osobistemu poparciu Mi-
nistra Kultury i Nauki Grecji — Meliny Mercouri,
która objęła również patronat nad Kongresem. Stroną
organizacyjną zajmowało się Europejskie Centrum
Delfickie, które swoje biura ma w Atenach, natomiast
sale przeznaczone specjalnie na międzynarodowe ze-
brania (wraz z zapleczem hotelowo-restauracyjnym)
mieszczą się w Delfach. Znakomicie to ułatwiło pracę
organizatorom, a uczestnikom, prócz spokoju potrzeb-
nego do obrad — dostarczyło dodatkowych atrakcji
obcowania na co dzień z pomnikami kultury, zwłasz-
cza sakralnymi, starożytnej Grecji.
Oficjalnego otwarcia Kongresu dokonano 15 wrześ-
nia 1984 roku w Narodowym Centrum Badawczym
w Atenach. Pani Minister wydała dla delegatów
przyjęcie w Narodowej Pinakotece, a wieczorem
obejrzeli oni w teatrze pod gołym niebem komedię
Arystofanesa Ippis.
Następnego dnia autokary przewiozły uczestników
Kongresu do Delf. Po drodze odbyło się — pod kie-
runkiem archeologa — zwiedzanie zabytków Akropo-
lis: Partenonu, Erechteionu, Propylejów. Tam też
miała miejsce konferencja prasowa dla greckich
dziennikarzy w sprawie zwrotu wywiezionych z Akro-
polis rzeźb i fragmentów architektonicznych, które
znajdują swe (skądinąd bardzo dobre) schronienie w
British Museum w Londynie. Jest to szeroko zakro-
jona akcja prowadzona obecnie przez rząd grecki,
zwłaszcza przez Melinę Mercouri. Na prośbę organi-
zatorów wypowiedzieli się na ten temat: przewodni-
czący AICA — Dan Haulica oraz dwoje przewodni-
czących honorowych — Rene Berger i niżej podpi-
sana.
Moje wystąpienie ułatwił mi w znacznej mierze
fakt, że tuż przed wyjazdem na Kongres miałam
okazję zapoznania się z fragmentami po raz pierwszy
opublikowanej korespondencji pomiędzy Lordem El-
ginem, ambasadorem Wielkiej Brytanii w Konstanty-
nopolu (1800—1803), a jego żoną oraz agentami do
spraw demontowania i ładowania na statki najcen-
niejszych dzieł sztuki, stanowiących integralną część
sakralnych budowli. Listy pochodzą z okresu, gdy
Elgin — odwołany ze stanowiska do Londynu (1803)
— nie mógł już sam dopilnować na miejscu ani wy-
boru, ani załadunku obiektów do swej kolekcji. W
Atenach została lady Elgin i ona to informowała
męża o postępujących pracach. Materiały te — wy-
dane przez Anglika Johna Goulda w „History Today”
(marzec 1984) — podważają od lat podtrzymywaną
wersję, że Elgin, jako wybitny znawca i amator
160
mi rozpraw podjąć się wydania tej książki, dla której
tytułu użyczyła nazwa najstarszego jego składnika,
Domu Wielkiego Książąt mazowieckich.
Tadeusz Chrzanowski wspominał lata krakowskie
Jubilata, jego studia i badania archiwalne, jego rolę
w klubie dyskusyjnym Logofagów, szkole myślenia
stającej się wzorem dla późniejszych inicjatyw, któ-
re tak wszechstronnie podbudowują dzieje kultury
polskiej ostatniego czterdziestolecia. Wspomniał o la-
tach ciężkiej próby, którą tak pięknie przeszedł,
a także o jego roli już na obczyźnie, gdzie stał się
autentycznym ambasadorem Polski w świecie kultu-
ry, będąc jednym z najaktywniejszych współuczest-
ników odbudowy świadomości narodowej poprzez
dzieła sztuki.
W odpowiedzi Jubilat wskazał na swój rodowód
intelektualny, rodzinny, szkolny i uniwersytecki,
określając się jako z pochodzenia polski Białorusin,
z wychowania warszawianin, z formacji naukowej
krakowianin, a od ćwierćwiecza polski obywatel świa-
ta, deklarując swoją najgłębszą łączność z naszą kul-
turą i naszą sztuką, z krajem.
W czasie spotkania przewodniczący Rady Zamku
i członek Prezydium Obywatelskiego Komitetu Od-
budowy Zamku — Kazimierz Secomski w imieniu Ko-
mitetu wręczył Jubilatowi medal Ofiarodawcy.
A.G.
KONGRESY
XVIII KONGRES STOWARZYSZENIA KRYTYKÓW SZTUKI
(14—21 IX 1984 ATENY, DELFY; GRECJA)
W dniach od 14 do 21 września 1984 roku odbył się
XVIII Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia
Krytyków Sztuki (Association Internationale des Cri-
tiąues d’Art — AICA). Miejscem spotkania były Ateny
i Delfy. W Kongresie wzięło udział około stu pięć-
dziesięciu delegatów i osób zaproszonych.
W blisko czterdziestoletniej historii tej organizacji
Grecja po raz pierwszy gościła u siebie Kongres
AICA. Stało się tak dzięki osobistemu poparciu Mi-
nistra Kultury i Nauki Grecji — Meliny Mercouri,
która objęła również patronat nad Kongresem. Stroną
organizacyjną zajmowało się Europejskie Centrum
Delfickie, które swoje biura ma w Atenach, natomiast
sale przeznaczone specjalnie na międzynarodowe ze-
brania (wraz z zapleczem hotelowo-restauracyjnym)
mieszczą się w Delfach. Znakomicie to ułatwiło pracę
organizatorom, a uczestnikom, prócz spokoju potrzeb-
nego do obrad — dostarczyło dodatkowych atrakcji
obcowania na co dzień z pomnikami kultury, zwłasz-
cza sakralnymi, starożytnej Grecji.
Oficjalnego otwarcia Kongresu dokonano 15 wrześ-
nia 1984 roku w Narodowym Centrum Badawczym
w Atenach. Pani Minister wydała dla delegatów
przyjęcie w Narodowej Pinakotece, a wieczorem
obejrzeli oni w teatrze pod gołym niebem komedię
Arystofanesa Ippis.
Następnego dnia autokary przewiozły uczestników
Kongresu do Delf. Po drodze odbyło się — pod kie-
runkiem archeologa — zwiedzanie zabytków Akropo-
lis: Partenonu, Erechteionu, Propylejów. Tam też
miała miejsce konferencja prasowa dla greckich
dziennikarzy w sprawie zwrotu wywiezionych z Akro-
polis rzeźb i fragmentów architektonicznych, które
znajdują swe (skądinąd bardzo dobre) schronienie w
British Museum w Londynie. Jest to szeroko zakro-
jona akcja prowadzona obecnie przez rząd grecki,
zwłaszcza przez Melinę Mercouri. Na prośbę organi-
zatorów wypowiedzieli się na ten temat: przewodni-
czący AICA — Dan Haulica oraz dwoje przewodni-
czących honorowych — Rene Berger i niżej podpi-
sana.
Moje wystąpienie ułatwił mi w znacznej mierze
fakt, że tuż przed wyjazdem na Kongres miałam
okazję zapoznania się z fragmentami po raz pierwszy
opublikowanej korespondencji pomiędzy Lordem El-
ginem, ambasadorem Wielkiej Brytanii w Konstanty-
nopolu (1800—1803), a jego żoną oraz agentami do
spraw demontowania i ładowania na statki najcen-
niejszych dzieł sztuki, stanowiących integralną część
sakralnych budowli. Listy pochodzą z okresu, gdy
Elgin — odwołany ze stanowiska do Londynu (1803)
— nie mógł już sam dopilnować na miejscu ani wy-
boru, ani załadunku obiektów do swej kolekcji. W
Atenach została lady Elgin i ona to informowała
męża o postępujących pracach. Materiały te — wy-
dane przez Anglika Johna Goulda w „History Today”
(marzec 1984) — podważają od lat podtrzymywaną
wersję, że Elgin, jako wybitny znawca i amator
160