WPŁYWY AUGSBURSKIE W ZŁOTNICTWIE GDAŃSKIM XVII I XVIII STULECIA
R. 9b, Conrad Daniel Lundgreen, plakieta cyborium
z kościoła kapucynów w Rywałdzie, ok. 1771. Fot. W.
Górski.
tu uwagi dziewiętnastowiecznych historyków: Łętow-
skiego, Polkowskiego i Wojciechowskiego odnoszące
się do kształtu obecnej i dwu wcześniejszych trumien
św. Stanisława62. Otóż do roku 1633 na ołtarzu usytuo-
wanym od początku w miejscu obecnej konfesji fun-
dowanej przez bpa Marcina Szyszkowskiego stał stary,
romański bądź gotycki, relikwiarz skrzyniowy53. Dnia
26 marca 1633 r. Władysław IV przekazał do katedry
nową srebrną trumnę, sprawioną jeszcze przez Zyg-
munta III, zamówioną i wykonaną w Augsburgu54.
Ten relikwiarz padł ofiarą rabunków szwedzkich pod-
czas kolejnej, piątej już rewizji, dokonanej 2 marca
1657 r.55
Opierając się na lakonicznych opisach zawartych
w wizytacjach biskupów Maciejewskiego (160 2)50, Za-
dzika (1638)57, Trzebickiego (1670)58 oraz na nocie ks.
Roszczewicza sporządzonej tuż po rabunku69 można
wnosić z całą pewnością, że wszystkie relikwiarze
skrzyniowe i sarkofagowe św. Stanisława, łącznie z
obecnym, posiadają pewne wspólne cechy, mianowi-
cie ozdobienie boków’ wyobrażeniami legendy świę
tego oraz — co szczególnie interesujące — wsparcie
na figurach czterech lub sześciu aniołów. Ostatnia
cecha, rzadka wśród relikwiarzy tego typu, wskazuje
na silną lokalną tradycję.
Dowiedziawszy się o kontrybucjach szwedzkich
bp. Gembicki — przebywający wówczas na emigracji
— w testamencie swym (zm. 1657) przeznaczył własne
srebra stołowe na sprawienie „trumny nowej na
wzór Zygmuntowskiej”. Po ustąpieniu Szwedów usta-
wiono na ołtarzu stary „cudem ocalały” relikwiarz,
lecz gdy w trakcie realizacji testamentu Gembickie-
go zabrakło srebra, kapituła, ogołocona całkowicie
z gotówki oraz argentariów, zdecydowała się go na
ten cel poświęcić60. Kanonicy przesłali Rennenowi
„abrys trumny”, wykonany przez krakowskiego ma-
larza Mariana, wprawdzie —■ wedle Rożka — wyo-
brażający głównie ,[...] sceny z życia męczennika61,
ale chyba także precyzyjnie określający całą formę
dzieła. Zatem obecny relikwiarz zrealizowany został
na wzór poprzedniego, wykonanego w Augsburgu, zaś
B L. ŁĘTOWSKI, Katedra krakowska na Wawelu, Kra-
ków 1859, s. 19n; — POLKOWSKI, o.c., s. 32nn; — WOJ-
CIECHOWSKI, o.c., s. 89nn.
» ŁĘTOWSKI (l.c.), a za nim POLKOWSKI (o.c., s. 32)
Uważali, że pierwszym relikwiarzem na ciało św. Stanisła-
wa była skrzynia ufundowana przez księżnę Kingę (Kune-
gundę), drugim — także skrzyniowego kształtu — relikwiarz
sprawiony przez Elżbietę Łokietkównę, spoczywający na oł-
tarzu świętego do r. 1633; — WOJCIECHOWSKI (o.c., s. 91)
skorygował pogląd odnoszący się do fundacji relikwiarza
gotyckiego, łącząc ją z osobą królowej Jadwigi; królowa
Elżbieta zaś, ale nie Łokietkówna lecz Austriaczka, żona Ka-
zimerza Jagiellończyka upamiętniła się ofiarowaniem reli-
kwiarza puszkowego na głowę świętego. Natomiast ROŻEK
(Ara Patriae..., o.c., s. 439—441: — Katedra Wawelska..., o.c.,
s. 249, przyp. 56) twierdzi, iż nigdy nie było relikwiarza
gotyckiego, a romański Kingi zastąpiony został bezpośrednio
darem Zygmunta III; przy okazji jednak mylnie interpre-
tuje sąd WOJCIECHOWSKIEGO (o.c.) jakoby tenże badacz
Przyjął istnienie dwóch gotyckich trumien, zarówno Jadwi-
gi jak 1 Elżbiety.
5< A. S. RADZIWIŁŁ, Pamiętnik o dziejach w Polsce.
Przełożyli i opracowali A. PRZYBOŚ i R. ŻELEWSKI, t.
I, 1632—1638, Warszawa 1980, s. 279, pod datą 4 lutego (sic!).
Por. ŁĘTOWSKI, o.c., s. 20; — POLKOWSKI, l.c.; — RO-
ŻEK, Ara Patriae..., o.c., s. 447; — tenże, Katedra Wa-
welska..., o.c., s. 79.
85 POLKOWSKI, o.c,, s. 33; — ROŻEK, Ara Patriae...,
O.C., S. 449.
88 POLKOWSKI, o.c., s. 29n, 32; — WOJCIECHOWSKI,
o.c., s. 89; — ROŻEK, Ara Patriae..., o.c., s. 442.
87 ŁĘTOWSKI, O.c., s. 19; — ROŻEK, Ara Patriae..., o.c.,
s. 447; — tenże, Katedra Wawelska..., o.c., s. 79.
85 POLKOWSKI, o.c., s. 32; — WOJCIECHOWSKI, o.c.,
S. 91.
88 POLKOWSKI, o.c., s. 33.
™ Ibidem, s. 35; — por. ROŻEK, Ara Patriae..., o.c., s.
449; — tenże, Katedra Wawelska, o.c., s. 80.
« ROŻEK, Ara Patriae..., l.c.; — tenże, Katedra Wa-
welska, o.c., s. 82. Podobnie SAMEK (o.c., s. 199): Trumnę
św. Stanisława należy więc uważać za wspólne dzieło von
der Rennena i Jdgera [Jacoba, ale którego?] oraz nie zna-
nego bliżej miejscowego malarza Mariana projektanta pła-
skorzeźb.
105
R. 9b, Conrad Daniel Lundgreen, plakieta cyborium
z kościoła kapucynów w Rywałdzie, ok. 1771. Fot. W.
Górski.
tu uwagi dziewiętnastowiecznych historyków: Łętow-
skiego, Polkowskiego i Wojciechowskiego odnoszące
się do kształtu obecnej i dwu wcześniejszych trumien
św. Stanisława62. Otóż do roku 1633 na ołtarzu usytuo-
wanym od początku w miejscu obecnej konfesji fun-
dowanej przez bpa Marcina Szyszkowskiego stał stary,
romański bądź gotycki, relikwiarz skrzyniowy53. Dnia
26 marca 1633 r. Władysław IV przekazał do katedry
nową srebrną trumnę, sprawioną jeszcze przez Zyg-
munta III, zamówioną i wykonaną w Augsburgu54.
Ten relikwiarz padł ofiarą rabunków szwedzkich pod-
czas kolejnej, piątej już rewizji, dokonanej 2 marca
1657 r.55
Opierając się na lakonicznych opisach zawartych
w wizytacjach biskupów Maciejewskiego (160 2)50, Za-
dzika (1638)57, Trzebickiego (1670)58 oraz na nocie ks.
Roszczewicza sporządzonej tuż po rabunku69 można
wnosić z całą pewnością, że wszystkie relikwiarze
skrzyniowe i sarkofagowe św. Stanisława, łącznie z
obecnym, posiadają pewne wspólne cechy, mianowi-
cie ozdobienie boków’ wyobrażeniami legendy świę
tego oraz — co szczególnie interesujące — wsparcie
na figurach czterech lub sześciu aniołów. Ostatnia
cecha, rzadka wśród relikwiarzy tego typu, wskazuje
na silną lokalną tradycję.
Dowiedziawszy się o kontrybucjach szwedzkich
bp. Gembicki — przebywający wówczas na emigracji
— w testamencie swym (zm. 1657) przeznaczył własne
srebra stołowe na sprawienie „trumny nowej na
wzór Zygmuntowskiej”. Po ustąpieniu Szwedów usta-
wiono na ołtarzu stary „cudem ocalały” relikwiarz,
lecz gdy w trakcie realizacji testamentu Gembickie-
go zabrakło srebra, kapituła, ogołocona całkowicie
z gotówki oraz argentariów, zdecydowała się go na
ten cel poświęcić60. Kanonicy przesłali Rennenowi
„abrys trumny”, wykonany przez krakowskiego ma-
larza Mariana, wprawdzie —■ wedle Rożka — wyo-
brażający głównie ,[...] sceny z życia męczennika61,
ale chyba także precyzyjnie określający całą formę
dzieła. Zatem obecny relikwiarz zrealizowany został
na wzór poprzedniego, wykonanego w Augsburgu, zaś
B L. ŁĘTOWSKI, Katedra krakowska na Wawelu, Kra-
ków 1859, s. 19n; — POLKOWSKI, o.c., s. 32nn; — WOJ-
CIECHOWSKI, o.c., s. 89nn.
» ŁĘTOWSKI (l.c.), a za nim POLKOWSKI (o.c., s. 32)
Uważali, że pierwszym relikwiarzem na ciało św. Stanisła-
wa była skrzynia ufundowana przez księżnę Kingę (Kune-
gundę), drugim — także skrzyniowego kształtu — relikwiarz
sprawiony przez Elżbietę Łokietkównę, spoczywający na oł-
tarzu świętego do r. 1633; — WOJCIECHOWSKI (o.c., s. 91)
skorygował pogląd odnoszący się do fundacji relikwiarza
gotyckiego, łącząc ją z osobą królowej Jadwigi; królowa
Elżbieta zaś, ale nie Łokietkówna lecz Austriaczka, żona Ka-
zimerza Jagiellończyka upamiętniła się ofiarowaniem reli-
kwiarza puszkowego na głowę świętego. Natomiast ROŻEK
(Ara Patriae..., o.c., s. 439—441: — Katedra Wawelska..., o.c.,
s. 249, przyp. 56) twierdzi, iż nigdy nie było relikwiarza
gotyckiego, a romański Kingi zastąpiony został bezpośrednio
darem Zygmunta III; przy okazji jednak mylnie interpre-
tuje sąd WOJCIECHOWSKIEGO (o.c.) jakoby tenże badacz
Przyjął istnienie dwóch gotyckich trumien, zarówno Jadwi-
gi jak 1 Elżbiety.
5< A. S. RADZIWIŁŁ, Pamiętnik o dziejach w Polsce.
Przełożyli i opracowali A. PRZYBOŚ i R. ŻELEWSKI, t.
I, 1632—1638, Warszawa 1980, s. 279, pod datą 4 lutego (sic!).
Por. ŁĘTOWSKI, o.c., s. 20; — POLKOWSKI, l.c.; — RO-
ŻEK, Ara Patriae..., o.c., s. 447; — tenże, Katedra Wa-
welska..., o.c., s. 79.
85 POLKOWSKI, o.c,, s. 33; — ROŻEK, Ara Patriae...,
O.C., S. 449.
88 POLKOWSKI, o.c., s. 29n, 32; — WOJCIECHOWSKI,
o.c., s. 89; — ROŻEK, Ara Patriae..., o.c., s. 442.
87 ŁĘTOWSKI, O.c., s. 19; — ROŻEK, Ara Patriae..., o.c.,
s. 447; — tenże, Katedra Wawelska..., o.c., s. 79.
85 POLKOWSKI, o.c., s. 32; — WOJCIECHOWSKI, o.c.,
S. 91.
88 POLKOWSKI, o.c., s. 33.
™ Ibidem, s. 35; — por. ROŻEK, Ara Patriae..., o.c., s.
449; — tenże, Katedra Wawelska, o.c., s. 80.
« ROŻEK, Ara Patriae..., l.c.; — tenże, Katedra Wa-
welska, o.c., s. 82. Podobnie SAMEK (o.c., s. 199): Trumnę
św. Stanisława należy więc uważać za wspólne dzieło von
der Rennena i Jdgera [Jacoba, ale którego?] oraz nie zna-
nego bliżej miejscowego malarza Mariana projektanta pła-
skorzeźb.
105