Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 47.1985

DOI article:
Noty recenzyjne
DOI article:
Sachs, Rainer: Allgemeines Künstlerlexikon, t. 1., Leipzig 1985
DOI article:
Folga-Januszewska, Dorota: J.H. Hammond, The Camera obscura: A Chronicle, Bristol 1981
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48708#0164

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
NOTY RECENZYJNE

danych w różnych okresach leksykonów i podobnych
publikacji. Poza tym nowa Redakcja stara się o na-
wiązanie współpracy z historykami sztuki i artysta-
mi nieomal całego świata. Niestety, co podkreślili
autorzy na str. X leksykonu, kontakty ze środowis-
kami badawczymi i artystycznymi niektórych państw
są nader niezadowalające. Z żalem należy odnotować,
że słowa te odnoszą się również do przedstawicieli
polskiej historii sztuki i polskich artystów. Jedyną
reprezentantką, wydatnie pomagającą w przygotowa-
niu polskich haseł, była Zuzanna Prószyńska. Nato-
miast prośba skierowana do polskich artystów plas-
tyków o nadsyłanie informacji o ich życiu i twór-
czości, zamieszczona w jednym z numerów „Biuletynu
Informacyjnego” PZAP z 1980 r., przeszła praktycz-
nie bez echa.

Nowy leksykon z pewnością stanie się bardzo
ważną pomocą w pracy polskiego historyka sztuki
nad dziejami artystycznymi naszego kraju. Zakres
wiadomości zawartych w tym wydawnictwie daleko
wykracza poza informacje zebrane w polskich leksy-
konach, gdyż oprócz artystów jeszcze żyjących,
o czym już była mowa, uwzględnia on również przed-
stawicieli rzemiosł artystycznych oraz artystów dzia-
łających np. na Śląsku*. I, ważne, opracowania te w
znacznym stopniu opierają się na archiwaliach i in-
nych dotychczas niepublikowanych materiałach. Z
drugiej jednak strony kryterium klasyfikacyjne zasto-
sowane w Leksykonie, wykluczyło pewną liczbę ta-
kich osób, które uwzględnia m.in. S. Łoza w publi-
kacji Architekci i budowniczowie w Polsce. Dotyczy
• Zob. wyjaśnienie Od Redakcji [w:] Słownik Artystów Pol-
skich i obcych w Polsce działających. Praca zbiorowa pod
red. J. MAURIN-BIAŁOSTOCKIEJ i in., t. 1, Wrocław—
Warszawa—Kraków—Gdańsk 1971, s. XV: Spośród artystów
obcej narodowości uwzględniono tych, którzy pracowali w

to przede wszystkim średniowiecznych „muratores”,
ponieważ nie zachowały się żadne przekazy o ich fak-
tycznej działalności artystycznej.
Kwestia uwzględniania lub nieuwzględniania w
tego typu leksykonie przedstawicieli dziedzin gra-
niczących z rzemiosłem artystycznym nie zawsze zo-
stała w sposób konsekwentny rozstrzygnięta. Wynika
to, w dużej mierze, z różnej oceny ich artyzmu. Nie-
zbyt typowe, choć, jak się wydaje, słuszne jest za-
mieszczenie haseł poświęconych architektom kraj-
obrazu (Landschaftsgestalter). Nie przekonuje nato-
miast pominięcie lutników — poziom zdobienia in-
strumentów był bowiem bardzo często wysoki, a sto-
sowane techniki tak szlachetne, jak rzeźba w drewnie,
w kości słoniowej, intarsja, malowanie itd.
Pomimo wielu zalet Leksykon posiada również
wady. Bardzo długi okres kompletowania, mającego
liczyć ok. stu tomów, dzieła, znacznie przekraczający
życie jednego pokolenia, oraz brak indeksów geogra-
ficzno-rzeczowych uniemożliwiają korzystanie z niego
przy badaniach przekrój owo-statystycznych pewnych
regionów, dziedzin lub okresów twórczości artystycz-
nej. Zbyteczne wydaje się stwierdzenie, że pierwszy
tom Allgemeines Kunstlerlexikon powinien znaleźć
się w każdej placówce badawczej zajmującej się kul-
turą i sztuką, jak również w większych salonach
sprzedaży dzieł sztuki. Niestety, wszystkim zaintere-
sowanym tą cenną publikacją trudno będzie ją na-
być z powodu bardzo niskiego nakładu pierwszego
wydania (5 tys. egz.).
Rainer Sachs

historycznych granicach Polski lub na ziemiach natężanych
do Rzeczypospolitej, a których pobyt nie miał charakteru
przelotnego i przypadkowego; dla okresu 1772—ISIS przyję-
to teren etnicznie polski.

John H. Hammond, The Camera Obscura. A Chronicie, Adam Hilger Ltd, The Institute of Phy-
sic, Bristol 1981 ISBN 0-85274-451-X; 182 ss., 102 ilustracje, bibliografia

W wydanym w 1558 r. traktacie Magiae naturalis
Giovanni Battista della Porta tak pisał o przyrządzie
zwanym camera obscura: Jeśli ktoś nie urnie malo-
wać, może dzięki niemu zaznaczyć ołówkiem (kontu-
ry odbicia). Potem wystarczy pokryć je farbami.
Robi się to rzutując obraz przez kartkę papieru na
rysownicę.

Trudno jest nie docenić znaczenia książki Ham-
monda. Choć wydana została z inicjatywy The In-
stitute of Physics w Bristolu (Wielka Brytania) i po-
myślana przypuszczalnie jako zarys historii urządze-
nia optycznego, które stało się początkiem wielkiej
współczesnej techniki fotograficznej, to w istocie
może znaleźć odbiorców wśród przedstawicieli wielu

156
 
Annotationen