MIECZYSŁAW ZLAT
W świetle przedstawionych liczb powszechność at-
tykowego zwieńczenia w renesansowej architekturze
Śląska nie może podlegać dyskusji. Narzuca się nawet
wniosek, że w stosowaniu attyki Śląsk wyprzedził in-
ne ziemie polskie; oczywiście sąd taki, sformułowany
wyłącznie na podstawie liczby znanych attyk, bez
oceny ich wartości artystycznej, byłby przedwczesny.
W przeciwieństwie do ziem środkowej Polski, gdzie
attyka na wieżach kościelnych i basztach miejskich
występuje bardzo rzadko, na Śląsku te właśnie bu-
dowle, obok kamienic miejskich, tworzą najliczniej-
szą grupę wśród budowli attykowych. W tym wzglę-
dzie Śląsk bliższy jest Czechom, tym bardziej że, po-
dobnie jak tam, wieże i baszty wieńczy najczęściej
attyka typu wczesnorenesansowego. Attyka, względnie
sam grzebień attykowy koronował ok. 35 domów miej-
skich i ok. 30 wież kościelnych. Następną pod wzglę-
dem liczebności grupą budowli attykowych są baszty
17 Szereg półkolistych szczycików z gałkami zdobi
często renesansowe hełmy wież, np. w kościele św.
Elżbiety we Wrocławiu (r. 1533—34); analogiczne miał
kiedyś zamek brzeski przy kopule nad bramą wjazdo-
i bramy murów miejskich, znane z ok. 25 zabytków.
17 attyk występowało na murach i bramach cmenta-
rzy kościelnych, ponadto wieńczyły one 12 ratuszów,
16 zamków i 7 kościołów w całej ich bryle względnie
w jej części 17 (por. Aneks na końcu artykułu).
Najliczniej zachowały attyki zamki oraz wieże koś-
cielne i mury cmentarne, gdzie większość ich ocalała
od zniszczenia. Stan ten tłumaczy się tym, że wieś
mniej była narażona na pożary, zniszczenia wojenne
i przebudowy niż miasto, gdzie budowle attykowe,
nawet jeśli przetrwały oblężenia i pożary — ginęły
w okresie kapitalistycznej rozbudowy miast w XIX w.
Tak więc nie zachował się ani jeden z dwunastu ratu-
szów attykowych — jeżeli nie liczyć całkowicie zre-
konstruowanego ratusza w Opolu i przerobionej atty-
ki na wieży ratusza paczkowskiego. Ostatni, a zara-
zem jeden z najbardziej interesujących — w Dzierżo-
wą z r. 1554. W nieco zmienionej formie (trójkąty za-
miast półkoli) występuje także na wieży wrocławskie-
go ratusza (1559 r.).
U. 4. Oleśnica, widok ogólny z ok. poi. w. XVIII, wg rysunku Wernera.
52
W świetle przedstawionych liczb powszechność at-
tykowego zwieńczenia w renesansowej architekturze
Śląska nie może podlegać dyskusji. Narzuca się nawet
wniosek, że w stosowaniu attyki Śląsk wyprzedził in-
ne ziemie polskie; oczywiście sąd taki, sformułowany
wyłącznie na podstawie liczby znanych attyk, bez
oceny ich wartości artystycznej, byłby przedwczesny.
W przeciwieństwie do ziem środkowej Polski, gdzie
attyka na wieżach kościelnych i basztach miejskich
występuje bardzo rzadko, na Śląsku te właśnie bu-
dowle, obok kamienic miejskich, tworzą najliczniej-
szą grupę wśród budowli attykowych. W tym wzglę-
dzie Śląsk bliższy jest Czechom, tym bardziej że, po-
dobnie jak tam, wieże i baszty wieńczy najczęściej
attyka typu wczesnorenesansowego. Attyka, względnie
sam grzebień attykowy koronował ok. 35 domów miej-
skich i ok. 30 wież kościelnych. Następną pod wzglę-
dem liczebności grupą budowli attykowych są baszty
17 Szereg półkolistych szczycików z gałkami zdobi
często renesansowe hełmy wież, np. w kościele św.
Elżbiety we Wrocławiu (r. 1533—34); analogiczne miał
kiedyś zamek brzeski przy kopule nad bramą wjazdo-
i bramy murów miejskich, znane z ok. 25 zabytków.
17 attyk występowało na murach i bramach cmenta-
rzy kościelnych, ponadto wieńczyły one 12 ratuszów,
16 zamków i 7 kościołów w całej ich bryle względnie
w jej części 17 (por. Aneks na końcu artykułu).
Najliczniej zachowały attyki zamki oraz wieże koś-
cielne i mury cmentarne, gdzie większość ich ocalała
od zniszczenia. Stan ten tłumaczy się tym, że wieś
mniej była narażona na pożary, zniszczenia wojenne
i przebudowy niż miasto, gdzie budowle attykowe,
nawet jeśli przetrwały oblężenia i pożary — ginęły
w okresie kapitalistycznej rozbudowy miast w XIX w.
Tak więc nie zachował się ani jeden z dwunastu ratu-
szów attykowych — jeżeli nie liczyć całkowicie zre-
konstruowanego ratusza w Opolu i przerobionej atty-
ki na wieży ratusza paczkowskiego. Ostatni, a zara-
zem jeden z najbardziej interesujących — w Dzierżo-
wą z r. 1554. W nieco zmienionej formie (trójkąty za-
miast półkoli) występuje także na wieży wrocławskie-
go ratusza (1559 r.).
U. 4. Oleśnica, widok ogólny z ok. poi. w. XVIII, wg rysunku Wernera.
52