Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 17.1955

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Kronika Stowarzyszenia Historykow Sztuki
DOI Artikel:
Świszczowski, Stefan: Problemy XVI-wiecznych skiennic
DOI Artikel:
Bohdziewicz, Michał: Grupa fresków z kręgu Delbenego i Palloniego w okolicach Warszawy
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.38030#0516

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI

przez Prylińskiego. Wzorem Rado-
wana były fasady kościelne w jego
ojczyźnie. Szczególnie zbliżona jest
fasada modelu katedry w Pawii,
który Jan Maria m usiał znać.
Postrzygalnie, których piętra nad-
budowano w latach 1392 i 1402,
otrzymały przy przebudowie rene-
sansowej nowe ozdobne attyki. Po-
łudniowa attyka została razem z da-
chem przekształcona około 1820 r.
w duchu empire’u, zresztą bardzo
prymitywnie. Na jednej ze ścian za-
chowała się jednak reszta fryzu ar-
kadowego. Można słusznie przypuś-
cić, iż taki sam fryz obiegał resztę
jej fasad, a zwieńczenie wg doku-
mentów, ozdobione było kulami
i szyszkami ceramicznymi, które
jednak do czasów Prylińskiego nie
przetrwały.
Renesansowy portal w parterze
tej postrzygalni, jedyny, choć źle za-

chowany fragment autentycznej ka-
mieniarki przyziemia, może służyć
przykładem, jak wyglądały inne
portale.
Zupełnie inaczej wyglądała po-
strzygalnia północna, a attyka jej
zachowała się do czasu przebudowy.
Fryz był gładki, ozdobiony okrą-
głymi oknami, a na nim wznosiły
się sterczyny o delikatnych formach.
Rzut dachów da się na zasadzie
fotografii i dawnych szkicowych pla-
nów odtworzyć wcale dokładnie. Po-
łowa rynien wychodziła na stronę
wschodnią, połowa na zachodnią. Na
krótkie ściany wychodziły po dwie
rynny z każdej strony. Również wi-
dać dobrze pierwotny układ dachów
na postrzygalniach i przybudówce
środkowej, tzw. Langerówce, pocho-
dzącej z 1601 r. Budynek ten o nis-
kich dwu piętrach nad bramami
ozdobiony był klatką schodową w

formie wieżyczki, bardzo dobrze do
całości gmachu dokomponowanej.
Najważniejszą przybudową, choć
stanowiącą osobną całość, jednak
łączącą się z Sukiennicami kompo-
zycyjnie, były jatki Szewskie. Wiel-
ka hala, o wymiarach wnętrz 47X5,5
m zniknęła bez żadnych śladów, na-
wet bez dokładnego opisu. Wnętrze
oświetlały okna w ścianach bocz-
nych, częściowo późniiej zasłonięte
przez dobudowę jatek Garbarskich,
przede wszystkim zaś kopułka
ośmioboczna, zamknięta sklepieniem
lunetowym. Attyka była typu kre-
nelażowego, zapewne obiegająca
niegdyś cały budynek.
Według tych założeń sporządzony
został model Sukiennic, niemal 400
lat po pierwszym, wykonanym w
1559 r. przez Padovana.

MICHAŁ BOHDZIEWICZ

GRUPA FRESKÓW Z KRĘGU DELBENEGO I PALLONIEGO
W OKOLICACH WARSZAWY
(Streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Łódzkiego w dniu 14.11.1955 r.)

W okolicach Warszawy znajduje
się ciekawa grupa fresków, pocho-
dzących z ostatniego dziesięciolecia
XVII wieku. Są to: „Ofiara cało-
palenia Królowej Saby" w kościele
pokamedulskim na Bielanach oraz
„Historia Psyche Panny“ w pałacu
Wilanowskim.
Ostatnia ćwierć wieku XVII —
czasy Sobieskiego — stanowi bar-
dzo ważny okres w dziejach malar-
stwa monumentalnego w Polsce.
Odbudowa kraju po długich woj-
nach zbiega się z dalszym wzrostem
fortun magnackich, stwarzając wa-
runki sprzyjające rozwojowi baro-
kowej architektury pałacowej i ko-
ścielnej,, a tym samym i dekoracyj-
nego malarstwa monumentalnego.
Wiele zabytków uległo zniszczeniu,
tym większej wartości nabierają po-
zostałe. Na szczególną uwagę za-
sługuje fresk bielański dotychczas
prawie nieznany i nie opracowany.
„Ofiara Saby“ wyobraża otoczo-
ną orszakiem królową, klękającą
przed ołtarzem, przy którym z dru-
giej strony stoją kapłani. Zwraca
uwagę spokojna, symetryczna kom-
pozycja oraz oparty o gamę tonów
niebieskich i brązowych koloryt.
Całość ożywia wprowadzenie wła¬

zi. 1. „Ofiara królowej Saby“, pla-
fon w zakrystii kościoła pokamedul-
skiego na Bielanach pod Warszawą.


ściwych barokowi linii ukośnych,
złagodzenie symetrii oraz postać
barwnej, bogato ubranej królowej,

przedstawionej w żywym ruchu.
Uderza również niejednakowe tra-
ktowanie różnych części obrazu:
częściowo starannie wykończonych
(Saba), częściowo wykonanych sze-
rokimi plamami, szkicowo (grupy
kapłanów).
Znany na ogół cykl wilanowski
składa się z czterech fresków, przed-
stawiających fragmenty mitu o A-
mo-rze i Psyche, a mianowicie: „Za-
ślubiny Psyche", „Wyrocznia Apol-
lina", „Wygnanie Psyche" oraz
„Psyche w pałacu Amora", stano-
wiących prawdopodobnie część cy-
klu większego.
Analiza fresków wilanowskich,
wprawdzie utrudniona na skutek
późniejszych przemalować,, wyka-
zuje cały szereg elementów, wystę-
pujących w „Ofierze Saby". Wi-
doczne to jest przede wszystkim
w opartej o złagodzoną symetrię
kompozycji („Zaślubiny", „Wyrocz-
nia", „Psyche w pałacu Amora").
To samo zauważyć można w kolo-
rycie, z przewagą tonów niebieskich
i brązowych. Pod względem kolo-
rystycznym cykl przedstawia się
niejednolicie. W trzech pierwszych
freskach jest on o wiele bogatszy;
obok tonów niebieskich i brązo-

472
 
Annotationen