MIECZYSŁAW ZLAT
II. 21. Grodno, attyka na murze obronnym zamku, stan z r. 1953.
(Rys. S. Frąckiewicz)
dy polskich historyków sztuki miały swych zwolenni-
ków (A. Haupt, C. Horst), przy czym Horst nawet
attykę datowaną na ok. 1550 r. i znajdującą się w
Burghausen nad Inną tłumaczył jako rezultat wpły-
wów polskich 59.
Zasadnicze różnice obu stanowisk i trudności w ich
pogodzeniu wynikały — jak się zdaje — z niepełnej
znajomości materiału. Badacze polscy wyprowadzali
swe wnioski przede wszystkim z analizy polskich za-
bytków, wśród których attyki typu wczesnorenesanso-
wego są nieznane i stwierdzali na ogół zgodnie, iż trud-
no dopatrzeć się istotnych związków między architek-
58 Haupt A., jw.; Horst C., Die Architektur der
deutschen Renaissance, Berlin 1928, s. 211.
turą Wenecji a attyką typu krakowskich Sukiennic
Zwolennicy przeciwnego poglądu nie potrafili dostrzec
różnicy między attykami renesansowymi typu polskie-
go a np. śląskimi attykami wczesnorenesansowymi
i z podobieństwa tych ostatnich do zwieńczeń wene-
ckich wysnuwali ogólny wniosek o weneckim pocho-
dzeniu wszystkich attyk grzebieniowych. Przy anali-
zie śląskich attyk narzuca się wyraźny podział na
attyki wczesnorenesansowe i attyki typu polskiego.
Różnice, jakie między nimi zachodzą, tłumaczy różna
w obu wypadkach geneza, która dla każdego z tych
typów winna być badana oddzielnie, nic bowiem nie
wskazuje na to, by istniał między nimi bezpośredni
związek genetyczny. Najwcześniejsza attyka polska, je-
żeli nawet nie była nią attyka Sukiennic, powstała ok.
II. 22. Grodno, attyka w pn. części zamku, stan z r. 1953. (Rys. S. Frąckiewicz)
66
II. 21. Grodno, attyka na murze obronnym zamku, stan z r. 1953.
(Rys. S. Frąckiewicz)
dy polskich historyków sztuki miały swych zwolenni-
ków (A. Haupt, C. Horst), przy czym Horst nawet
attykę datowaną na ok. 1550 r. i znajdującą się w
Burghausen nad Inną tłumaczył jako rezultat wpły-
wów polskich 59.
Zasadnicze różnice obu stanowisk i trudności w ich
pogodzeniu wynikały — jak się zdaje — z niepełnej
znajomości materiału. Badacze polscy wyprowadzali
swe wnioski przede wszystkim z analizy polskich za-
bytków, wśród których attyki typu wczesnorenesanso-
wego są nieznane i stwierdzali na ogół zgodnie, iż trud-
no dopatrzeć się istotnych związków między architek-
58 Haupt A., jw.; Horst C., Die Architektur der
deutschen Renaissance, Berlin 1928, s. 211.
turą Wenecji a attyką typu krakowskich Sukiennic
Zwolennicy przeciwnego poglądu nie potrafili dostrzec
różnicy między attykami renesansowymi typu polskie-
go a np. śląskimi attykami wczesnorenesansowymi
i z podobieństwa tych ostatnich do zwieńczeń wene-
ckich wysnuwali ogólny wniosek o weneckim pocho-
dzeniu wszystkich attyk grzebieniowych. Przy anali-
zie śląskich attyk narzuca się wyraźny podział na
attyki wczesnorenesansowe i attyki typu polskiego.
Różnice, jakie między nimi zachodzą, tłumaczy różna
w obu wypadkach geneza, która dla każdego z tych
typów winna być badana oddzielnie, nic bowiem nie
wskazuje na to, by istniał między nimi bezpośredni
związek genetyczny. Najwcześniejsza attyka polska, je-
żeli nawet nie była nią attyka Sukiennic, powstała ok.
II. 22. Grodno, attyka w pn. części zamku, stan z r. 1953. (Rys. S. Frąckiewicz)
66