Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 17.1955

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Białostocki, Jan: Zagadka "Bitwy pod Orszą"
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.38030#0099

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ZAGADKA „BITWY POD ORSZĄ”

ków drobna figurka świętego oznaczona literami
S[anctus] V[italis]. Sądzę, że nie będzie zbyt śmiałym
przypuszczenie, iż ów miernej klasy drzeworyt zacho-
wał nam podobiznę utraconego malowidła krakow-
skiego (il. 5)32 Tak więc pojawienie się świętego
w obrębie malowidła świadczy, że było ono związane
z miejscem, gdzie je namalowano, z kościołem. Nato-
miast nasz obraz „Orszy“ nie ma — przynajmniej
w dzisiejszym stanie — żadnych znamion obrazu „wo-
tywnego” czy „dziękczynnego” i umieszczenie go
w krużgankach klasztoru lub ciemnej kruchcie ko-
ścielnej jest chyba mało prawdopodobne 33.
Tak tedy identyfikacja znanej nam „Bitwy pod
Orszą“ ze wzmiankowanym w niejasnej informacji
źródłowej malowidłem, wbrew wymowie stylu, zmu-
siła autorów do wyeliminowania z rozważań nad au-
torstwem „większość znanych nam nazwisk malarzy
[pracujących w Polsce], które mogłyby wchodzić w ra-
chubę, gdybyśmy przyjęli późniejszą datę powsta-
nia” 34.
Czujny i wrażliwy wzrok autorów lepiej ich pro-
wadził, niż niejasne słowa tekstów źródłowych. Może-
my bowiem z pewnością stwierdzić, iż malowidło bit-
wy pod Orszą powstało przynajmniej po
roku 1518. I tu utwierdził się jeszcze pogląd wy-
rażony przez Herbsta i Walickiego, którzy byli prze-
konani, że autor „Bitwy pod Orszą” „wiele zawdzięczał
współczesnej grafice niemieckiej”. Tylko że tym ra-
zem możemy mówić nie o ogólnych pokrewieństwach
z grafiką niemieckich „Kleinmeistrów”, lecz o dosłow-
nym zapożyczeniu z dzieła jej największego mistrza:
działo artyleryjskie, uważane zazwyczaj za jeden z do-
wodów „reportażowego” charakteru „Bitwy pod Or-
szą” oraz wierności malarza wobec „realiów”, powtó-
rzone zostało — jedynie ze zmianą proporcji — ze słyn-
nej akwaforty Durera „Wielka armata” (por. il. 2 i 3).
Rycina Dtirerowska powstała w r. 1518 i ta data
umieszczona jest w jej lewej górnej części ręką au-
tora 35.


II. 7. N. Stoer, Łucznik, drzeworyt. (Fot. wg Geisberga)
Fakt ten pozwala na wnioski wielorakie. Przede
wszystkim przesuwa terminus post quem wykonania
obrazu na lata 1518—1519, co z kolei otwiera nowe
możliwości poszukiwania autora. Po drugie podważa
nieco wiarę w autentyzm obrazu: armata, która za-
wędrowała do podręczników historii uzbrojenia38, nie
tylko — jak się okazuje — nie grzmiała nad brzegami
Dniepru, lecz w 1518 r. stanowiła już nawet nieco prze-
starzały typ działa, używany w okresie 1450—1480 37.
Po trzecie, stwierdzone zapożyczenie wzmacnia jesz-
cze sugerowane słusznie przez Herbsta i Walickiego
powiązania ze środowiskiem artystycznym południo-
wo-niemieckim, na które zresztą także Caro zwracał
uwagę.
Idąc śladami pionierskiej pracy Walickiego38 moż-
na by się starać o znalezienie innych jeszcze pierwo-
wzorów graficznych „Orszy”. Wydaje mi się, że dwie

32 Odbitka drzeworytu reprodukowana w zbiorze
Kosickiego L., Odbicia drzeworytów, Kraków 1840:
Kronika Polska Marcina Bielskiego, il. nr 46. Przy-
puszczenie, że reprodukowany tamże (il. nr 44) drze-
woryt przedstawiający bitwę pod Orszą (nasza il. 4)
powtarza kompozycję obrazu z tegoż klasztoru, o któ-
rej wspominała notatka znaleziona przez W. Pociechę,
aczkolwiek ponętne, wydaje mi się niezbyt prawdopo-
dobne właśnie z uwagi na brak elementów upoważnia-
jących włączenie obrazu do dekoracji kościoła. Nie-
mniej możliwość taka winna być brana pod uwragę.
Por. też niżej, nota 47.
33 Herbst i Walicki sądzą (s. 64), że „Orsza” musiała
wisieć w kruchcie północnej kościoła Franciszkanów,
podobnie jak obraz bitwy pod Wiśniowcem. Tymcza-
sem Kieszkowski pisze (II, s. 467), iż zwycięstwo pod
Wiśniowcem wymalowane było w krużgankach; Sar-
nicki pisał: „in peristilio” (Kieszkowski, II, s. 638).
34 Herbst i Walicki, s. 64.

35 Tietze H. i Tietze-Conrat E., Kritisches Verzeich-
nis der Werke Albrecht Diirers, II: Der reife Diirer,
część I, Basel — Leipzig 1937, s. 128, nr 699; Bartsch
99; Meder J., Diirer Katalog, Wien 1932, s. 108, nr 96;
Panofsky E., Albrecht Diirer, II wyd., Princeton 1945,
t. II, nr 206.
38 Górski K., Historia artylerii polskiej, Warszawa
1902, s. 40; Dziewanowski W., Zarys dziejów uzbroje-
nia w Polsce, Warszawa 1935, s. 116.
37 Bechtold A., Zu Diirers Radierung „Die Grosse
Kanone“, w Festschrift fiir Georg Habich, Miinchen
1928, s. 102 i nn; wnioski Bechtolda referują Tietze
i Tietze-Conrat, jw., s. 129. Nie jest znany rysunek
przygotowawczy do armaty (tak jak znamy studium
do pejzażu: Lippmann nr 824; Tietze, nr 698), choć
Bechtold przypuszcza, że istniał (por. np. Lippmann,
nr 186).
38 Walicki M., Pierwowzory graficzne sztuki polskiej
XV i XVI wieku, Sprawozdania Towarzystwa Nauko-
wego Warszawskiego, Wydz. II, 1934 i odbitka, 1935.

87
 
Annotationen