Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki
— 17.1955
Cite this page
Please cite this page by using the following URL/DOI:
https://doi.org/10.11588/diglit.38030#0333
DOI issue:
Nr. 3
DOI article:Jaroszewski, Tadeusz Stefan: Joachim i Jakub Hemplowie
DOI Page / Citation link:https://doi.org/10.11588/diglit.38030#0333
JOACHIM I JAKUB HEMPLOWIE
II. 24. Jakub Hempel, projekt stajni ze zbiorów łańcuckich. Gab.
Rycin Bibl. U.W. (Fot. P.P.K.Z.)
cia i od ulicy Nowej. Z trzech wież tylko południowo-
zachodnia (od Krakowskiego Przedmieścia) łączyła się
funkcjonalnie z właściwym budynkiem, pozostałe dwie
stanowiły jedynie dekorację. Dzięki wieżom ratusz
przypomina nieco polskie pałace renesansowe i ba-
rokowe z narożnymi alkierzami. Analogia ta jest na
pewno przypadkowa i trudno dopatrywać się u Hem-
pla świadomego nawiązania do tradycyjnych form
narodowych.
Eksponowana sytuacja gmachu narzucała koniecz-
ność stworzenia monumentalnych elewacji i cały wy-
siłek Hempla skupił się na rozwiązaniu tego proble-
mu. Główne wejście do gmachu umieścił architekt od
ulicy Nowej: siedemnastoosiową fasadę (wschodnią,
il. 28) flankują dwie nieco wyższe wieże zwieńczone
glorietami. Trzyosiowy opilastrowany ryzalit środko-
wy wieńczy uskokowy szczyt z herbem Królestwa.
Pomiędzy wieżami a ryzalitem boniowane arkady
dźwigają otwarty taras pierwszego piętra.
Odmiennie ukształtowana została fasada południo-
wa od strony Krakowskiego Przedmieścia (il. 29). Sied-
mioosiowa fasada ujęta jest również dwiema wieżami
zwieńczonymi glorietami. Boniowane arkady między
wieżami dźwigają monumentalną jońską kolumnadę
ciągnącą się przez dwa piętra; na pierwszym piętrze
utworzyła się galeria. Kolumnada ta, tak charaktery-
313
II. 24. Jakub Hempel, projekt stajni ze zbiorów łańcuckich. Gab.
Rycin Bibl. U.W. (Fot. P.P.K.Z.)
cia i od ulicy Nowej. Z trzech wież tylko południowo-
zachodnia (od Krakowskiego Przedmieścia) łączyła się
funkcjonalnie z właściwym budynkiem, pozostałe dwie
stanowiły jedynie dekorację. Dzięki wieżom ratusz
przypomina nieco polskie pałace renesansowe i ba-
rokowe z narożnymi alkierzami. Analogia ta jest na
pewno przypadkowa i trudno dopatrywać się u Hem-
pla świadomego nawiązania do tradycyjnych form
narodowych.
Eksponowana sytuacja gmachu narzucała koniecz-
ność stworzenia monumentalnych elewacji i cały wy-
siłek Hempla skupił się na rozwiązaniu tego proble-
mu. Główne wejście do gmachu umieścił architekt od
ulicy Nowej: siedemnastoosiową fasadę (wschodnią,
il. 28) flankują dwie nieco wyższe wieże zwieńczone
glorietami. Trzyosiowy opilastrowany ryzalit środko-
wy wieńczy uskokowy szczyt z herbem Królestwa.
Pomiędzy wieżami a ryzalitem boniowane arkady
dźwigają otwarty taras pierwszego piętra.
Odmiennie ukształtowana została fasada południo-
wa od strony Krakowskiego Przedmieścia (il. 29). Sied-
mioosiowa fasada ujęta jest również dwiema wieżami
zwieńczonymi glorietami. Boniowane arkady między
wieżami dźwigają monumentalną jońską kolumnadę
ciągnącą się przez dwa piętra; na pierwszym piętrze
utworzyła się galeria. Kolumnada ta, tak charaktery-
313