Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 17.1955

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Otto, Maria: Zagadnienie wrocławskiego poliptyku św. Barbary
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.38030#0480

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
MARIA OTTO


II. 30. Ecce Homo, kwatera z poliptyku dominikańskiego, ok. 1445—60. Kraków,
Muz. Narodowe. (Fot. S. Deptuszewski)

norodności stylu tego ołtarza z kręgiem wrocławskie-
go mistrza. Motywacja ta nie będzie zresztą zupełnie
prosta. W ołtarzu tym bowiem dostrzec można pewną
dwoistość: zawiera on w sobie pierwiastki bardzo zbli-
żone do sposobu obrazowania właściwego dla Mistrza
Barbary, z drugiej zaś strony występują też w nim
cechy zupełnie obce temu malarzowi.
Pierwszy zespół elementów odnosi się do warszta-
tu malarskiego: metod kładzenia materii malarskiej,
prowadzenia konturu, wydobywania bryły, rozkłada-
nia plam barwnych i nadawania ogólnego kolorytu.
Grupa druga ma związek ze sprawami schematu iko-
nograficznego i motywów kompozycyjno-treściowych.
Już pierwszy rzut oka orientuje, że pod względem
ogólnego schematu Ukrzyżowanie z Gaci różni się
w zasadniczy sposób od tej samej sceny zamieszczonej
w ołtarzu Barbary. W miejsce użytego w zabytku
wrocławskim złotego tła występuje tu rozwinięty pej-
zaż. Zwartą, opartą na zasadzie pionów, grupę ludzką

zastępuje rozczłonkowany, podzielony na kilka grup
zespół, w którym zasadnicze kierunki przebiegają po
liniach diagonalnych i w który włączono motywy za-
wierające elementy ruchu (np. postać konnego jeźdź-
ca). Jednak pomimo tych różnic czujemy, że postacie
egzystujące w ramach prowincjonalnego obrazu są
właściwie jednorodne z tymi, jakie tworzy mistrz
wrocławski. Występuje tu ta sama plastyczność bryły
i kontur silnie wydobyty z tła, a nie powodujący wra-
żenia płaszczyznowości, ten sam miękki modelunek
twarzy, opierający się na szerokich pociągnięciach
pędzla, w którym zastosowano podobny sposób pod-
kreślania budowy jasnymi blikami świetlnymi. Cha-
rakter tego sposobu obrazowania, trudny do jedno-
znacznego określenia, rysuje się dopiero przy rozpa-
trzeniu dzieła na tle innych obiektów malarstwa ślą-
skiego tego okresu, w których dostrzegamy operowa-
nie gładko malowanymi płaszczyznami, cyzelatorski,
lecz przy tym suchy modelunek głów i części ciała.

446
 
Annotationen