Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 47.1985

DOI Artikel:
Polanowska, Jolanta: W Paryżu, Rzymie i w Wielkopolsce: Listy Marcelego Karjewskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48708#0287

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
LISTY MARCELEGO KRAJEWSKIEGO

Wojciechowskim12. Tam też mógł poznać Jana Matejkę13,
z którym, co jest pewne, spotkał się przy łóżku chorego
Grottgera we wrześniu 1867. W lipcu 1870 przyjmował Ma-
tejkę w Paryżu, razem m.in. z Tytusem Maleszewskim,
Józefem Szermentowskim, Marcelim Guyskim i Władysławem
Żeleńskim (ił. 3)14. Dwaj ostatni oraz Marceli Tąszewski15
należeli do grona paryskich dobrych znajomych Grottgera
i Krajewskiego. Zabiegając o sprzedanie prac przyjaciela Kra-
jewski kontaktował się z Janem Działyńśkim, Stanisławem
Zamoyskim, Włodzimierzem Dzieduszyckim i innymi bawią-
cymi w Paryżu Polakami16. Do Jana Dzialyńskiego skierowany
jest najwcześniejszy z jego znanych listów, z września lub paź-
dziernika 1867 (BK-BK 7442), w którym w imieniu Artura
dziękował za tale pospieszne i uprzejme względy pana Hrabiego
dla niego i zapowiadał, iż sam odniesie 10 franków reszty,
pozostałych po nabyciu przez Dzialyńskiego trzech egzempla-
rzy nie wymienionej z tytułu pracy Grottgera. Na początku
roku 1868 starał się sprzedać mu Lituanię17. Trudno dziś od-
powiedzieć na nasuwające się pytanie, w jakim stopniu
przyjaźń z Grottgerem wpłynęła na późniejsze kontakty
Krajewskiego z możnymi mecenasami. Pewnego względu na
pamięć Artura dopatrywać się można w motywacji pomocy
udzielonej mu w późniejszych latach przez Dzialyńskiego
i Konstancję Sanguszkową, córkę Stanisława Zamoyskiego.
Plenipotent Jana Matejki
Znajomość z Matejką Krajewski podtrzymywał korespon-
dencyjnie zapewniając go w liście z 25 stycznia 1872 (MNK):
Jakkolwiek nie miałem jeszcze sposobności dać Wam dowodów,
jestem kochając moją ojczyznę Waszym przyjacielem praw-
dziwym... Zachowane fragmenty ich korespondencji z lat
1871—187218 mówią o szeregu przysług, którymi Krajewski
starał się potwierdzić te słowa. Trzy chronologicznie pierwsze
dokumenty dotyczą obrazów Unia Lubelska i Kazanie Skargi,
które Krajewski zabezpieczał przy pomocy Tytusa (przy-
puszczalnie Maleszęwskiego) podczas oblężenia Paryża, przy-
gotowując je do ewentualnego ukrycia w piwnicach Hotel
Lambert19. W liście z 9 maja 1871 zdawał relację: ... stosownie
do Waszego polecenia, zwinąłem obraz w rulon, i złożywszy
w miejsce jak najbezpieczniejsze, to samo uczyniłem z obrazem


II. 2. Artur Grottger, Portret M. Krajewskiego, szkic pomocni-
czy do cyklu A. Grottgera Wojna, rys. 1867. Fot. Zakład JRepr o -
grafii BN wg Jana Bołoza Antoniewicza, Grottger, Lioów 1910

Skargi — i przyznam się że byłbym to uczynił bez Waszego
zezwolenia, to jest nie czekając listu Waszego, co już przedtem
mówiłem [!] z Rustejką. Po zakończeniu oblężenia przewiózł
Unię do Boulogne sur Mer, i wysłał na wystawę londyńską20.

12 Z L. Lófflerem korespondował jeszcze w 1869, por. list do W. Monne
z 4 V 1869. W liście do L. Kubali z 11 III 1868 (BO 12036/11) dotyczącym
przesyłanych sobie książek, wspominał notaty do życiorysu Grottgera
dostarczone A. Szczepańskiemu i zyskał pozdrowienia dla T. Wojciechow-
skiego.
13 O pierwszych kontaktach z Matejką por. HOESICK, o.c., s. 120
oraz J. MATEJKO, Listy Matejki do żony Teodory, Kraków 1927.
14 Kontakty z T. Maleszewskim wspominał w liście do Matejki z 25 I
1872 (MNK IX/2905), z J. Szermentowskim w liście do M. Tąszewskiego
z 4 IV 1874 (AZ). W. Żeleńskiego wspominał w listach z lat 1867—1869
i 1910, w 1890 namalował jego portret ol., sygn.: Wieloletniej Przyjaźni
Cześć! Marceli Krajewski — Władysławowi Żeleńskiemu — Oporowo w lipcu
1890, Muz. Nar. Poznań.
15 10 listów do M. Tąszewskiego z lat 1872—1874, 1878, 1880 (AZ),
których fragmenty znane są mi z odpisów profesora Ryszkiewicza.
16 O obojętności, na jaką natrafił pisał do K. Maszkowskiego 10X11

1867 (list cyt. w: Arthur i Wanda..., o.c., s. 295) i w notatkach dla A. Szcze-
pańskiego (cyt. w: Arthur Grottger..., Kraków 1868, s. 77).
17 List do K. Maszkowskiego z 11II1868 cyt. w: Arthur i Wanda...,
o.c., s. 320.
18 List z 2511872. W MNK: brudnopis telegramu Matejki sprzed
9 III 1871 (IX/3403), notatka Krajewskiego „Rachunek przewozu obrazu
Matejki” z 9 III 1871 (IX/2909) i jego listy z 9 V 1871 (IX/2908), 25 1 1872
(IX/2905), 26 11872 (IN/2906), 6 II1872 (IN/2907) i 12 IV 1872 (IX/2904),
w BK list Matejki z 12/13 II 1872 (oznaczony: Arch. Dział. Pudło L.T.7.).
19 Sam Matejko zamierzał przenieść Unię Lubelską do Hotel Lambert
po zamknięciu Salonu 1870 (por. MATEJKO, Listy..., o.c., s. 115), być
może zrobił to Krajewski, który w liście z 9 V 1871 pisał: ... odebrałem w jed-
nym liście 100 fr. za koszta poczynione na przeniesienie obrazu z wystazcy
i powieszenie go w hotelu Lambert...
20 W Londynie obrazem miał zajmować się Adam Giełgud, por. S. SE-
RAFlNSKA, Jan Matejko. Wspomnienia rodzinne, Kraków 1955, s. 338.

277
 
Annotationen