RECENZJE — KSIĄŻKI
II. 2. A. Caron, turniej de la Quintaine z okazji
ślubu Annę Duc de Joyeuse z Marie de Lorraine
w 1581 r., rysunek z Witt Coli. Courtauld Institute
w Londynie. Repr. T. Kaźmierski wg F. A. Yates.
lerza16. Słusznie podkreśla Jerzy Kowalczyk znaczenie
ludzi tworzących „dwór uczony” (s. 35 n.). Współza-
leżności klientów i patrona w tworzeniu kultury nie
zostały dostatecznie wyjaśnione przez badaczy Sar-
maty zmu. Dopiero ostatnio znaczenie relacji patro-
nalnych zasygnalizował Antoni Mączak17.
Jak wiadomo, Jan Zamoyski odgrywał w Rzeczy-
pospolitej przez ponad czterdzieści lat doniosłą rolę
polityczną. W okresie poważnego kryzysu polityczne-
go po śmierci Stefana Batorego i podwójnej elekcji
królewskiej powstały m.in. przedstawienia bitwy pod
Byczyną18, augsburski wizerunek zwycięskiego hetma-
na (il. I)19, a także złośliwe karykatury i wierszowane
próby ośmieszenia jego herbu20. Zestawienie dzieł
plastycznych tworzonych w różnych celach propagan-
dowych, także przeciw Zamoyskiemu21, ujawnić może
rzeczywistą dynamikę akcji propagandy politycznej
w sztuce, prowadzoną przez główne frakcje w Polsce
w latach 1586—1588. Niewiele późniejsze wykrystali-
zowanie się dwóch stronnictw: królewskiego i prze-
ciwnego Zygmuntowi III (z Zamoyskim), również zna-
lazło swoje odbicie w sztuce dworu kanclerza. Wśród
reprezentacyjnych obrazów wiszących w wielkiej sali
Pałacu Ordynata w Zamościu — opisywanych przez
Szymona Szymonowica22 — widniały portrety pa-
pieża Sykstusa V, króla Stefana Batorego, dwóch
wielkich hetmanów Jana Tarnowskiego i Konstante-
go Ostrogskiego oraz fundatora pałacu; wskazywała
widzom na nie przedstawiona na plafonie muza his-
torii, Klio. Brak portretu Zygmunta III23 wyglądał
na niezwykły afront wobec młodego króla.
Tak więc Zamoyski był nie tylko ambitnym mę-
żem stanu, ale i dysponentem dzieł sztuki, świado-
mym możliwości ich propagandowego oddziaływania
na odbiorcę. I tu, moim zdaniem, dochodzimy do za-
sadniczej kwestii: kanclerz (jako wybitny mąż stanu)
posługiwał się sztuką (i artystami) dla zrealizowania
swego programu polityczno-ideologicznego. Wiadomo
bowiem, że Zamoyski tylko pozornie był zwolenni-
kiem demokracji; w istocie do zdobycia popularności
wśród braci szlacheckiej dążył tylko po to, by uzys-
kać tron królewski drogą elekcji viritim, a następnie
wprowadzić zmiany ustrojowe, dające mu pełnię wła-
dzy w państwie.
Splendor urzędów Zamoyskiego21 to jeden z po-
wodów niezwykle bogatej oprawy uroczystości jego
zaślubin z Batorówną. Opisane szczegółowo przez
Kowalczyka triumf i wesele w Krakowie w roku
1583 należą do całej serii widowisk dworskich w
Europie końca XVI wieku25. Warto tu wspomnieć
o paryskich uroczystościach zaślubin faworyta króla
Henryka III, diuka Annę de Joueuse z przyrodnią
16 S. ŁEMPICKI, Medyceusz polski XVI wieku (Rzecz o
mecenacie Jana Zamoyskiego), Zamość 1929 (nadbitka) oraz
późniejsze przedruki.
« A. MĄCZAK, Patron i klienci w Rzeczypospolitej i
Europie [w:] Podług nieba i zwyczaju polskiego, (w druku).
78 Należy przebadać pod tym kątem drukowane relacje
ó Byczynie. Zob. rys. w: K. ZAWADZKI, Gazety ulotne
polskie i Polski dotyczące XVI—XVIII wieku. Bibliografia,
t. 1: 1514—1661, Wrocław 1977, nr 208 a, 211, 213, 214, 217—
—219, 221, 229.
» W. L. STRAUSS, The German Single-Leaf Woodcut
1550—1600, t. II, Waszyngton 1975, s. 484. B. Kappeler (?) wy-
dał ulotkę w Augsburgu w 1588 r.
20 B. PAPROCKI, Do herbu trzech kopii żółtych na
czerwonym tle, [w:j tegoż, Pamięć nierządu w Polsce
przez dwie frakcye uczinionego w roku 1587...1588 (1588).
Wiersze y ze was urobiono z głogu
Boście niegodne ludziom ani Bogu
Tak u fortuny jesteście igrzyskiem
Ale u cnoty świętey naśmiewiskiem.
21 Np. rycina A. Lautensacka. Zob. J. A. CHROSCICKI,
Sztuka i polityka. Funkcje propagandowe sztuki w epoce
Wazów 1587—1668, Warszawa 1983, il. 131.
22 M. GĘBAROWICZ, Początki malarstwa historycznego
w Polsce, Wrocław 1981, s. 27—28.
23 Przypomina to wręcz późniejszą dekorację w Dobro-
milu, inwencji rokoszanina Jana Szczęsnego Herburta. Zob
CHROSCICKI, Ó.C., s. 38.
24 Z. GÓRALSKI, Urzędy i godności w dawnej Polsce
Warszawa 1983, s. 81—93, 154—167.
25 M. in. E. STRAUB, Representation Malestatis oder
churbayerlsche Freudenfeste. Die hbflsche Feste in der
Milnchener Residenz von 16 bis zu Ende des 18 Jh, „Mis-
cellanea Bayarica Monacensia” XIV, 1969.
130
II. 2. A. Caron, turniej de la Quintaine z okazji
ślubu Annę Duc de Joyeuse z Marie de Lorraine
w 1581 r., rysunek z Witt Coli. Courtauld Institute
w Londynie. Repr. T. Kaźmierski wg F. A. Yates.
lerza16. Słusznie podkreśla Jerzy Kowalczyk znaczenie
ludzi tworzących „dwór uczony” (s. 35 n.). Współza-
leżności klientów i patrona w tworzeniu kultury nie
zostały dostatecznie wyjaśnione przez badaczy Sar-
maty zmu. Dopiero ostatnio znaczenie relacji patro-
nalnych zasygnalizował Antoni Mączak17.
Jak wiadomo, Jan Zamoyski odgrywał w Rzeczy-
pospolitej przez ponad czterdzieści lat doniosłą rolę
polityczną. W okresie poważnego kryzysu polityczne-
go po śmierci Stefana Batorego i podwójnej elekcji
królewskiej powstały m.in. przedstawienia bitwy pod
Byczyną18, augsburski wizerunek zwycięskiego hetma-
na (il. I)19, a także złośliwe karykatury i wierszowane
próby ośmieszenia jego herbu20. Zestawienie dzieł
plastycznych tworzonych w różnych celach propagan-
dowych, także przeciw Zamoyskiemu21, ujawnić może
rzeczywistą dynamikę akcji propagandy politycznej
w sztuce, prowadzoną przez główne frakcje w Polsce
w latach 1586—1588. Niewiele późniejsze wykrystali-
zowanie się dwóch stronnictw: królewskiego i prze-
ciwnego Zygmuntowi III (z Zamoyskim), również zna-
lazło swoje odbicie w sztuce dworu kanclerza. Wśród
reprezentacyjnych obrazów wiszących w wielkiej sali
Pałacu Ordynata w Zamościu — opisywanych przez
Szymona Szymonowica22 — widniały portrety pa-
pieża Sykstusa V, króla Stefana Batorego, dwóch
wielkich hetmanów Jana Tarnowskiego i Konstante-
go Ostrogskiego oraz fundatora pałacu; wskazywała
widzom na nie przedstawiona na plafonie muza his-
torii, Klio. Brak portretu Zygmunta III23 wyglądał
na niezwykły afront wobec młodego króla.
Tak więc Zamoyski był nie tylko ambitnym mę-
żem stanu, ale i dysponentem dzieł sztuki, świado-
mym możliwości ich propagandowego oddziaływania
na odbiorcę. I tu, moim zdaniem, dochodzimy do za-
sadniczej kwestii: kanclerz (jako wybitny mąż stanu)
posługiwał się sztuką (i artystami) dla zrealizowania
swego programu polityczno-ideologicznego. Wiadomo
bowiem, że Zamoyski tylko pozornie był zwolenni-
kiem demokracji; w istocie do zdobycia popularności
wśród braci szlacheckiej dążył tylko po to, by uzys-
kać tron królewski drogą elekcji viritim, a następnie
wprowadzić zmiany ustrojowe, dające mu pełnię wła-
dzy w państwie.
Splendor urzędów Zamoyskiego21 to jeden z po-
wodów niezwykle bogatej oprawy uroczystości jego
zaślubin z Batorówną. Opisane szczegółowo przez
Kowalczyka triumf i wesele w Krakowie w roku
1583 należą do całej serii widowisk dworskich w
Europie końca XVI wieku25. Warto tu wspomnieć
o paryskich uroczystościach zaślubin faworyta króla
Henryka III, diuka Annę de Joueuse z przyrodnią
16 S. ŁEMPICKI, Medyceusz polski XVI wieku (Rzecz o
mecenacie Jana Zamoyskiego), Zamość 1929 (nadbitka) oraz
późniejsze przedruki.
« A. MĄCZAK, Patron i klienci w Rzeczypospolitej i
Europie [w:] Podług nieba i zwyczaju polskiego, (w druku).
78 Należy przebadać pod tym kątem drukowane relacje
ó Byczynie. Zob. rys. w: K. ZAWADZKI, Gazety ulotne
polskie i Polski dotyczące XVI—XVIII wieku. Bibliografia,
t. 1: 1514—1661, Wrocław 1977, nr 208 a, 211, 213, 214, 217—
—219, 221, 229.
» W. L. STRAUSS, The German Single-Leaf Woodcut
1550—1600, t. II, Waszyngton 1975, s. 484. B. Kappeler (?) wy-
dał ulotkę w Augsburgu w 1588 r.
20 B. PAPROCKI, Do herbu trzech kopii żółtych na
czerwonym tle, [w:j tegoż, Pamięć nierządu w Polsce
przez dwie frakcye uczinionego w roku 1587...1588 (1588).
Wiersze y ze was urobiono z głogu
Boście niegodne ludziom ani Bogu
Tak u fortuny jesteście igrzyskiem
Ale u cnoty świętey naśmiewiskiem.
21 Np. rycina A. Lautensacka. Zob. J. A. CHROSCICKI,
Sztuka i polityka. Funkcje propagandowe sztuki w epoce
Wazów 1587—1668, Warszawa 1983, il. 131.
22 M. GĘBAROWICZ, Początki malarstwa historycznego
w Polsce, Wrocław 1981, s. 27—28.
23 Przypomina to wręcz późniejszą dekorację w Dobro-
milu, inwencji rokoszanina Jana Szczęsnego Herburta. Zob
CHROSCICKI, Ó.C., s. 38.
24 Z. GÓRALSKI, Urzędy i godności w dawnej Polsce
Warszawa 1983, s. 81—93, 154—167.
25 M. in. E. STRAUB, Representation Malestatis oder
churbayerlsche Freudenfeste. Die hbflsche Feste in der
Milnchener Residenz von 16 bis zu Ende des 18 Jh, „Mis-
cellanea Bayarica Monacensia” XIV, 1969.
130