FIRENZE NEI "JOURNAUX DES VOYAGES’
d’oeuvre (COCHINII p.64; MICHEL p.231; RICHARD
III p.67); Marsias ecorcheparApollon de Guercino (CO-
CHIN II p.65; MICHELp.231; RICHARD III p.67); Les
Pelerins d’Emaus par Paul Yeronese (COCHIN II p.65;
MICHEL p.255); Quattre bataillespar Le Bourguignon
(COCHIN II p.62; RICHARD III p.64); une Sainte Fa-
milie de Rubens (COCHIN II p.66; MICHEL p.232); un
sujet allegoriąue du meme auteur: c’est un heros arme
tire par la Furie de la guerre, qui s’ ar rache des bras d’une
femme, une autre le poursuit, le tempie de Janus dans le
lontain (COCHIN IIp.67; MICHELp.232). Si trattadella
famosa tela di Rubens, chiamata Le conseguenze della
guerra, sulla qua]e secondo 1’autore, Martę si svincola
dalie braccia di Venere per seguire la Discordia, che lo
trascina alla guerra. Tale senso della tela ha trasmesso lo
stesso Rubens in una lettera spedita assieme al quadro a
Firenze al pittore Giusto Sustermans. Mniszech veniva
colpito da questa scena e, forsę, senza anche capire il vero
senso del quadro, l’ha giudicato come une composition
trespoetiąue. In seguito vengono citati da 1 ui: La Madon-
na della Sedia de Raphael, tableau rond, on ne voit que
les bustes de grandeur naturelle, destun objet d’admira-
tion (COCHIN II p.66; MICHEL p.232; RICHARD III
p.67); "Rendez a Cesar ce qui est a Cesar" du Titien.
Plusieursportraitsdumeme. Un "BaptemedeS.Jean"de
Paul Yeronese (COCHIN II p.69), quelques autresmor-
ceaux de Carradie et plusieurs de Bassano, de Guide
Reni, de Gildio Romano, deTintoretto etdeMaratti. Cette
collection est peut etre plus pretieuse par le choix de
tableaux que par le nombre. Mi sembrava opportuno di
riportare un passo piu lungo del Journal di Mniszech per
dare un campione del suo metodo di visitare la galleria
d’arte.
28. COCHIN II p.52; MICHEL p.225: "lis sont traites d’une
maniere fiere et grandę et les formes en sont belles et
savantes, quoique les attitudes aient quelque chose
d’exagere." Mentre Mniszech cita i nomi dei Medici ivi
sepolti, Lorenzo e Giuliano, Cochin li tace, sempre piu
interessato alla pittura che ai monumenti di scultura.
RICHARD (ed. 1768, III p.39-42), invece, descrive le
statuę e il loro attegiamento eon 1’ammirazione e una
ricercata precisione, citando perfino le famose poesie
sulla Notte: "c’est une femme plongee dans un doux
sommeil, qui respire doucement et qui vit" e seguono i
noti versi: La Notte che tu vedi in si dolci atti..., e la
risposta di Michelangelo: Grato mi e il sonno e piu
1’essere di sasso... .
29. P.GALLUZZI,/sepolcridiGalileo:odellespoglie "vive"
di un eroe della scienza. [In:] Atti del Convegno italo-po-
lacco "Grandi incontri: Copernico in Italia e Galileo in
Polonia." Varsavia, Istituto di Storia della Scienza e di
Educazione delTAccademia Polacca delle Scienze e 1T-
stituto Italiano di Cultura, Varsavia 1994 (in corso di
stampa).
Bronisław Biliński
FLORENCJA W RĘKOPISIE "JOURNAUX DES VOYAGES" (1767)
MICHAŁA MNISZCHA
Streszczenie
Do niespodziewanych odkryć należy nie tyle odna-
lezienie, ile dostrzeżenie nieznanego tomu rękopiśmien-
nego, zawieraj ącego Journaux des voyages par le Comte
Michel Mniszech z roku 1767, który znajduje się w
Bibliotece Istituto Nazionale di Archeologia e Storia
delFArte w rzymskim Palazzo Venezia pod sygnaturą
35C. Rękopis ten zakupiony w 1928 r., przeleżał niezna-
ny aż do naszych czasów, choć był normalnie zarejestro-
wany w katalogach rękopisów. Jest to tom in ąuarto i
liczy 373 kart, pisany jest w języku francuskim. Należy
on pod względem oprawy i formy do kompleksu ręko-
pisów Mniszcha, objętych wspólnym tytułem Journaux
des voyages, znajdujących się w Bibliotece Jagielloń-
skiej i opisanych w Inwentarzu rękopisów tejże Biblio-
teki (II, Kraków 1963 s.199, ms 6793 II). Odkryłem
rękopis przypadkowo pod koniec lat siedemdziesiątych
już po napisaniu artykułuL’Italia dei viaggiatori illumi-
nisti polacchi, drukowanego w Aktach Accademii dei
Lincei w 1977 r., w którym też zajmowałem się Mnisz-
chem. Ogłosiłem z tego rękopisu tylko opis Bolonii,
zamieszczony w księdze Laudatio Bononiae (Warsza-
wa 1990).
Rękopis rzymski jest owocem młodzieńczych stu-
diów autora, który w przyszłości miał stać się jednym z
najpoważniejszych przedstawicieli Oświecenia w Pol-
sce. Dotyczy on podróży włoskiej, którą odbył on w
1767 r. po studiach w Szwajcarii pod kierunkiem Elie
Bertranda, sekretarza Societe Economiąue w Bernie.
Podróż włoska stanowiła część programu tzw. Grand
Tour, w czasie którego zwiedził on w latach 1765-68
Niemcy, Holandię, Anglię, Francję, Włochy i Austrię.
Przybywając do Italii miał zaledwie 25 lat, ale podróż
91
d’oeuvre (COCHINII p.64; MICHEL p.231; RICHARD
III p.67); Marsias ecorcheparApollon de Guercino (CO-
CHIN II p.65; MICHELp.231; RICHARD III p.67); Les
Pelerins d’Emaus par Paul Yeronese (COCHIN II p.65;
MICHEL p.255); Quattre bataillespar Le Bourguignon
(COCHIN II p.62; RICHARD III p.64); une Sainte Fa-
milie de Rubens (COCHIN II p.66; MICHEL p.232); un
sujet allegoriąue du meme auteur: c’est un heros arme
tire par la Furie de la guerre, qui s’ ar rache des bras d’une
femme, une autre le poursuit, le tempie de Janus dans le
lontain (COCHIN IIp.67; MICHELp.232). Si trattadella
famosa tela di Rubens, chiamata Le conseguenze della
guerra, sulla qua]e secondo 1’autore, Martę si svincola
dalie braccia di Venere per seguire la Discordia, che lo
trascina alla guerra. Tale senso della tela ha trasmesso lo
stesso Rubens in una lettera spedita assieme al quadro a
Firenze al pittore Giusto Sustermans. Mniszech veniva
colpito da questa scena e, forsę, senza anche capire il vero
senso del quadro, l’ha giudicato come une composition
trespoetiąue. In seguito vengono citati da 1 ui: La Madon-
na della Sedia de Raphael, tableau rond, on ne voit que
les bustes de grandeur naturelle, destun objet d’admira-
tion (COCHIN II p.66; MICHEL p.232; RICHARD III
p.67); "Rendez a Cesar ce qui est a Cesar" du Titien.
Plusieursportraitsdumeme. Un "BaptemedeS.Jean"de
Paul Yeronese (COCHIN II p.69), quelques autresmor-
ceaux de Carradie et plusieurs de Bassano, de Guide
Reni, de Gildio Romano, deTintoretto etdeMaratti. Cette
collection est peut etre plus pretieuse par le choix de
tableaux que par le nombre. Mi sembrava opportuno di
riportare un passo piu lungo del Journal di Mniszech per
dare un campione del suo metodo di visitare la galleria
d’arte.
28. COCHIN II p.52; MICHEL p.225: "lis sont traites d’une
maniere fiere et grandę et les formes en sont belles et
savantes, quoique les attitudes aient quelque chose
d’exagere." Mentre Mniszech cita i nomi dei Medici ivi
sepolti, Lorenzo e Giuliano, Cochin li tace, sempre piu
interessato alla pittura che ai monumenti di scultura.
RICHARD (ed. 1768, III p.39-42), invece, descrive le
statuę e il loro attegiamento eon 1’ammirazione e una
ricercata precisione, citando perfino le famose poesie
sulla Notte: "c’est une femme plongee dans un doux
sommeil, qui respire doucement et qui vit" e seguono i
noti versi: La Notte che tu vedi in si dolci atti..., e la
risposta di Michelangelo: Grato mi e il sonno e piu
1’essere di sasso... .
29. P.GALLUZZI,/sepolcridiGalileo:odellespoglie "vive"
di un eroe della scienza. [In:] Atti del Convegno italo-po-
lacco "Grandi incontri: Copernico in Italia e Galileo in
Polonia." Varsavia, Istituto di Storia della Scienza e di
Educazione delTAccademia Polacca delle Scienze e 1T-
stituto Italiano di Cultura, Varsavia 1994 (in corso di
stampa).
Bronisław Biliński
FLORENCJA W RĘKOPISIE "JOURNAUX DES VOYAGES" (1767)
MICHAŁA MNISZCHA
Streszczenie
Do niespodziewanych odkryć należy nie tyle odna-
lezienie, ile dostrzeżenie nieznanego tomu rękopiśmien-
nego, zawieraj ącego Journaux des voyages par le Comte
Michel Mniszech z roku 1767, który znajduje się w
Bibliotece Istituto Nazionale di Archeologia e Storia
delFArte w rzymskim Palazzo Venezia pod sygnaturą
35C. Rękopis ten zakupiony w 1928 r., przeleżał niezna-
ny aż do naszych czasów, choć był normalnie zarejestro-
wany w katalogach rękopisów. Jest to tom in ąuarto i
liczy 373 kart, pisany jest w języku francuskim. Należy
on pod względem oprawy i formy do kompleksu ręko-
pisów Mniszcha, objętych wspólnym tytułem Journaux
des voyages, znajdujących się w Bibliotece Jagielloń-
skiej i opisanych w Inwentarzu rękopisów tejże Biblio-
teki (II, Kraków 1963 s.199, ms 6793 II). Odkryłem
rękopis przypadkowo pod koniec lat siedemdziesiątych
już po napisaniu artykułuL’Italia dei viaggiatori illumi-
nisti polacchi, drukowanego w Aktach Accademii dei
Lincei w 1977 r., w którym też zajmowałem się Mnisz-
chem. Ogłosiłem z tego rękopisu tylko opis Bolonii,
zamieszczony w księdze Laudatio Bononiae (Warsza-
wa 1990).
Rękopis rzymski jest owocem młodzieńczych stu-
diów autora, który w przyszłości miał stać się jednym z
najpoważniejszych przedstawicieli Oświecenia w Pol-
sce. Dotyczy on podróży włoskiej, którą odbył on w
1767 r. po studiach w Szwajcarii pod kierunkiem Elie
Bertranda, sekretarza Societe Economiąue w Bernie.
Podróż włoska stanowiła część programu tzw. Grand
Tour, w czasie którego zwiedził on w latach 1765-68
Niemcy, Holandię, Anglię, Francję, Włochy i Austrię.
Przybywając do Italii miał zaledwie 25 lat, ale podróż
91