Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 56.1994

DOI issue:
Nr. 1-2
DOI article:
Wierzbicka, Anna: Andrzej Pronaszko: znany scenograf i zapomniany malarz
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48917#0111

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Biuletyn Historii Sztuki
R.LVI, 1994, Nr 1-2
PL ISSN 0006-3967

ANNA WIERZBICKA
Warszawa, Instytut Sztuki PAN

ANDRZEJ PRONASZKO ZNANY SCENOGRAF I ZAPOMNIANY MALARZ

Andrzej Pronaszko znany jest przede wszystkim
jako wybitny scenograf. Choć twórczość dla teatru zaj-
muje główne miejsce w dorobku artystycznym Prona-
szki, jego prace malarskie i rysunki również zasługują
na szersze omówienie. Warto przypomnieć, że tą dzie-
dziną artysta zajął się nawet nieco wcześniej niż proje-
ktowaniem dekoracji teatralnych.
Jak pisał w swoich wspomnieniach, już od dzieciń-
stwa, spędzonego w Derebczynie na Podolu, "trawiłem
czas - w mniejszym stopniu na zabawach z rówieśnika-
mi - a w większym na wymalowywaniu barwnymi
kredkami przedmiotów otaczającego mnie świata, który
z dnia na dzień kolejno odkrywałem. Zaskakiwały mnie
one swoją przedziwną formą i barwą oraz "osobliwo-
ścią" tak krańcowo odmienną od mojej własnej i najbliż-
szego mi ludzkiego otoczenia".1
Gdy był starszy korzystał z rad zaprzyjaźnionego z
rodziną malarza Vlastimila Hofmana, który często spę-
dzał letnie wakacje w Derebczynie2. Należy przypusz-
czać, że z tego czasu zachował Autoportret, namalo-
wany w 1905 r. przechowywany w Muzeum Narodo-
wym w Krakowie. Trzy lata później, w r. 1908, nama-
lował Autoportret na tle gałęzi drzewa, utrzymany w
stylu modernizmu [il. 1]. Z obu dzieł spogląda na nas
mężczyzna o zdecydowanym, nieco zadziornym i upar-
tym wyrazie twarzy - cechach zdradzających silny cha-
rakter i nietuzinkową osobowość. Osobowość, która,
dodajmy, przysporzyła twórcy nie lada kłopotów w
późniejszym życiu zawodowym.
Około 1905 r. Andrzej Pronaszko myślał już o stu-
diach artystycznych. W końcu jednak uległ namowom
ojca i około 1906-07 rozpoczął naukę w Wyższej Szkole
Przemysłowej w Krakowie. Podczas tych studiów, prze-
rwanych w r. 1909, najbardziej zainteresowały go zaję-
cia prowadzone przez Alfreda Dauna. W tym czasie,
około 1907-08, wykonał "(...) ogromną w rozmiarach
kompozycję figuralną Sąd Ostateczny" . Obrazu tego


II. l.A. Pronaszko, "Autoportret na tle gałęzi drzewa", 1908,
ol.pł. Warszawa, Muzeum Narodowe.
Fot. T. Zółtowska-Huszcza
III. 1. A. Pronaszko, "Self Portrait against a Tree Branche",
1908, oil on canvas. Warsaw, The NationalMuseum
Photo T. Zółtowska-Huszcza

artysta nie ukończył, gdyż: "(...) nie mogąc podołać
wielkiemu zamierzeniu. Płótno, aby dalej się nim nie
dręczyć, pociąłem na drobne kawałki"4. W 1909 r. wstą-
pił na krakowską Akademię Sztuk Pięknych, gdzie
uczył się pod kieunkiem Leona Wyczółkowskiego i
Stanisława Dębickiego. Pracował wtedy" (...) nadreali-
stycznym opanowaniem formy i koloru studiowanego
przedmiotu"5. Do jego mistrzów należeli: Giotto, Hans
Holbein, Rembrandt i Stanisław Wyspiański.
W roku 1910, zrażony sposobem nauczania i kon-
serwatyzmem Akademii, przestał uczęszczać na tę

101
 
Annotationen